Oficjalnie: Edgar Bernhardt w Cracovii

[tag=32038]Edgar Bernhardt[/tag] został w czwartek szóstym letnim nabytkiem Cracovii. 26-letni pomocnik związał się z Pasami roczną umową.

Urodzony w Kirgistanie obywatel Niemiec został wykupiony przez Cracovię z fińskiego FC Lahti, z którym był związany od maja tego roku i dla którego w 10 występach zdobył 2 bramki i zanotował 2 asysty. Wcześniej od stycznia był graczem fińskiego Vaasan Palloseura, dla którego w 6 meczach strzelił jednego gola i zaliczył jedną asystę.

Wcześniej był graczem klubów niemieckich i holenderskiego FC Emmen, ale nie zagrał nigdy w ekstraklasie w tych krajach.

W przerwie zimowej minionego sezonu był na testach w Legii Warszawa i Górniku Zabrze i choć sprawił dobre wrażenie, ostatecznie nie trafił do tych klubów. Jego przygoda z Cracovią również zaczęła się od dwudniowych testów, w czasie których spodobał się trenerowi Wojciechowi Stawowemu. Kirgiski pomocnik był w Krakowie już od minionego piątku, ale od poniedziałku do środy przechodził badania medyczne.

Opiekun Pasów jest gorącym zwolennikiem talentu Bernhardta, ale 26-latek nie dostanie żadnej taryfy ulgowej i zabraknie go w kadrze meczowej na sobotni inaugurujący sezon mecz 1/16 finału Pucharu Polski z Zawiszą w Bydgoszczy. - Wszyscy zawodnicy, którzy dołączyli do nas niedawno, muszą zgrać się z zespołem, poznać naszą filozofię gry, żeby wejście w drużynę było dobre dla nich i dla drużyny. Po prostu takie wpuszczanie na wariackich papierach nie ma sensu z tego względu, że my nie mamy problemów kadrowych, a o miejsce trzeba walczyć. Edgar musi o to miejsce walczyć i podobnie musi o nie walczyć Damian Dąbrowski - tłumaczy Stawowy i dodaje: - [i]Nie byli z nami na zgrupowaniu w Gniewinie, a mówiłem wyraźnie, że jeśli kogoś nie będzie na obozie, to później będzie miał trudniejsze zadanie, żeby wejść w zespół. Sezon jest długi, jest dużo meczów do rozegrania, a to dobrzy zawodnicy, którzy wkomponują się w naszą drużyną i z czystym sumieniem będę mógł zabierać ich na mecze.

[/i]

Bernhardt jest szóstym letnim nabytkiem Cracovii po Adamie Marciniaku, Krzysztofie DanielewiczuKrzysztofie PilarzuDamianie Dąbrowskim i Łukaszu Zejdlerze.

Źródło artykułu: