Kluby Bundesligi walczą o kadrowicza Smudy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sebastian Boenisch nie ma najlepszej passy, ale, o dziwo, nie narzeka na brak ofert. Propozycję przedłużenia kontraktu 25-latkowi złożył Werder Brema, ale kadrowicza Franciszka Smudy chce również zespół, który wystąpi w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Jak poinformował Bild, poważne zainteresowanie Sebastianem Boenischem wyraża Schalke 04 Gelsenkirchen. 3. zespół Bundesligi poszukuje następcy odchodzącego z klubu Sergio Escudero. Hiszpan był w minionym sezonie zmiennikiem podstawowego lewego obrońcy Christiana Fuchsa i rozegrał 6 meczów w niemieckiej ekstraklasie.

Dziennikarze przekonują, że Werder Brema nie zamierza łatwo pozbywać się reprezentanta Polski i kusi go przedłużeniem umowy, która wygasa już 30 czerwca 2012 roku. Boenisch nie ukrywa, że chciałby, aby jego klubowa przyszłość wyjaśniła się przed EURO 2012. Nie ulega wątpliwości, że na początku sezonu kadrowicz Smudy nie będzie miał miejsca w podstawowej "11" ani w Bremie, ani w Gelsenkirchen.

Co ciekawe, Boenisch był w latach 2003-2007 zawodnikiem Schalke. Werder kupił go za 3,5 mln euro. Dziś defensor za względu na przebyte kontuzje i przerwę w grze wart jest znacznie mniej.

Źródło artykułu: