Brożek o Celtiku: Neil Lennon co innego mi obiecywał, a co innego później się stało

[tag=785]Celtic Glasgow[/tag] został mistrzem Szkocji, ale nie pomógł mu w tym [tag=5736]Paweł Brożek[/tag]. Transfer Polaka na Wyspy Brytyjskie okazał się niewypałem.

- Fakt, nie wyszło tak, jak sobie zakładałem. Zmieniałem klub po to, żeby grać jak najwięcej. Nie chcę tłumaczyć się w taki sposób, jak wielu piłkarzy, że trener mnie nie lubił i dlatego na mnie nie stawiał. Fakty są jednak takie, że Neil Lennon co innego mi obiecywał, a co innego później się stało. Miałem od niego otrzymać przede wszystkim więcej szans. Cóż, takie życie piłkarza - powiedział Brożek w rozmowie z Gazetą Krakowską.

Polski napastnik jest ciągle graczem Trabzonsporu, ale w Polsce mówi się głośno o jego powrocie do Wisły Kraków. - Sygnał dostałem, ale na razie nie było konkretów. Decyzje zapadną pewnie dopiero w czerwcu. Na razie koncentruję się na reprezentacji. Zagrać w mistrzostwach Europy rozgrywanych w Polsce to będzie coś niesamowitego. Po pobycie w Trabzonie i Glasgow jestem bardzo głodny gry i sukcesów - stwierdził gracz, który został powołany do szerokiej kadry na EURO 2012.

Cała rozmowa w Gazecie Krakowskiej.

Komentarze (3)
Hussars
10.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwne by było gdyby trener Celticu zmieniał napastników, gdy ci dobrze grają. 
avatar
greenwaver
10.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No niestety gwiazda krajowego podwórka...był młodszy i lepszy mógł odejść do Francji - zdecydował zostać w Wiśle w wywiadach mówiąc,że liga francuska to za wysokie progi... 
Selekcjoner
10.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
cóż takie życie piłkarza - tak tłumacz sobie Brozio, byłeś słabszy od konkurencji, przeniosłeś się do klubu, gdzie niepodważalną pozycję ma 3 napastników, ale mimo to myślałeś, że nakryjesz ich Czytaj całość