- Co Michniewicz zmienił w naszej grze? Powiedział nam właściwe słowa, we właściwym momencie. Po przegranej wszyscy byli załamani, trener kilkoma zdaniami potrafił nas pocieszyć. Przeprowadził wiele indywidualnych rozmów - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Bruno.
Gracz Polonii dodał, że odpowiednie słowa to dobra motywacja. Czołowy zawodnik Czarnych Koszul nie lubi, gdy się na niego wrzeszczy. Dodaje też, że ciężko znosi krytykę.
Źródło: Przegląd Sportowy.