Ugochukwu Ukah prawdopodobnie z chęcią zmieniłby otoczenie, bo w Widzewie nie otrzymuje regularnych wypłat, łódzcy działacze też z chęcią pozbyliby się piłkarza, by podreperować kasę klubową.
Problemem może być fakt, że obrońcą interesuje się również Anderlecht Bruksela.
Źródło: Fakt.