- Poczynając od prezesa, po trenera, nikt nie poruszał tematu, że w związku z tym, że latem odchodzę, klub nie będzie na mnie stawiał, czy nawet odsunie mnie do Młodej Ekstraklasy - zapewnił w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
25-letni obrońca dodał także, że zrobi wszystko, aby nie dać sztabowi szkoleniowemu podstaw do gorszego traktowania. - Chcę zostawić po sobie pozytywne wspomnienia. Żeby ludzie nawet po latach pamiętało, że zanim ten Fojut odszedł co Celticu, dał z siebie wszystko. Będę grał tak, żeby nie dać nikomu pretekstu do podejrzeń, że skoro jestem jedną nogą w Szkocji, to już pół roku naprzód myślę, jak tam się urządzić. Absolutnie tak nie jest, tu jest jeszcze poważne zadanie do wykonania. Na co dzień, wychodząc na trening, czy na mecz, o tym co daleko przed nami się nie myśli - wyjaśnił.
Źródło: Przegląd Sportowy