W 28. minucie Michał Czekaj wyleciał z boiska z czerwoną kartką za faul na Yonim Buyensie w polu karnym, a "11" na gola zamienił Zoro Cyriac. Mistrzowie Polski wyrównali w 88. minucie za sprawą Cwetana Genkowa.
- Chciałem podziękować swoim zawodnikom za postawę w całym meczu, a szczególnie po stracie jednego piłkarza i bramki. Grało nam się trudniej, ale nawet grając w dziesiątkę, dominowaliśmy. Zasłużyliśmy na tę bramkę i cieszę się, że udało nam się ją strzelić - mówi Moskal.
Ukarany czerwoną kartką Czekaj ratował sytuację po tym, jak Gervasio Nunez zagrał piłkę wprost pod nogi Buyensa. Trener Wisły stwierdził, że bardziej za utratę gola wini Argentyńczyka niż Czekaja. - Większy błąd popełnił Gervasio, ale nie chcemy grać, wybijając piłkę na oślep, tylko chcemy ją rozgrywać. Michał starał się ratować tę sytuację, ale tak czasami bywa - ocenia szkoleniowiec.
W 59. minucie Patryka Małeckiego na boisku zastąpił Ivica Iliev. "Mały" zamiast usiąść na ławce rezerwowych, udał się wprost do szatni. - Najpierw porozmawiam z Patrykiem, a później podzielę się ewentualnie wiadomościami z dziennikarzami. Czasami tak bywa, że zawodnikowi nie idzie w meczu. Po to mamy trzy zmiany, żeby je wykorzystać. każdy musi to zaakceptować - tłumaczy Moskal.
- Powiedziałem przed pierwszym meczem, szanse na awans oceniam 50 na 50 i teraz to podtrzymuję. Pokazaliśmy, że potrafimy grać na wyjazdach, że umiemy wygrywać. Dodatkowo jestem podbudowany postawą drużyny, która pokazała, że potrafi grać w osłabieniu - puentuje trener mistrzów Polski.
niezłe te przepisy skoro we wczorajszych meczach LE w identycznych
sytuacjach sedziowie wskazali na 11metr i.....pokazali żółte kartki
1.Chyba nie pamiętasz kiedy ostatnio były 2 drużyny w tej fazie rozgrywek , myślisz że taki Arsenal czy Milan myśli o tym aby było w 11 jak najwięcej Anglików czy Włochów.
2.PrzepisPS.Nie wróż tyle bo wróżką nie jesteś. Rewanż 1:0 dla wisły POZDRo Czytaj całość
1.W którym miejscu Polska piłka idzie do przodu, skoro chcesz by w składzie na kolejny mecz grał tylko jeden Polak - Wilk?
2. Przepisy mówią wyraźnie, że w sytuacji sam na sam przy faDo całej reszty:
Czy wy w ogóle oglądaliście ten sam mecz?
Drużyna Wisły nic nie prezentowała, w przeciwieństwie do Standardu. Dużo strat, słabe krycie, chaos, brak pomysłu to cechowało Wisłę. Standard natomiast zagrał jak profesor - dobra taktyka, panowanie na boisku, skuteczna obrona, dobre kontrataki, rozbijanie ataku przeciwnika, dobre krycie.
Nie istnieli: Junior Diaz,Nunez,Małecki,Genkov.
Ten zespół nie jest drużyną, która ma prawo przejść taki zespół jak Standard. W rewanżu wróżę 3-0,3-1 dla Belgów. Czytaj całość