Do Podbeskidzia wpłynęło oficjalne zapytanie ze strony klubu Tom Tomsk, aktualnie outsidera tabeli rosyjskiej Superligi, w sprawie zgody na testy Brazylijczyka Sergio Luisa Dezana "Serginho" w tym zespole. Tym samym nie zakończyły się perypetie pomocnika Górali, sprowadzonego już w trakcie rundy jesiennej do Bielska-Białej, związane z poszukiwaniem nowego klubu.
Serginho był w grudniu sprawdzany w Zenicie Sankt Petersburg, a w połowie stycznia udał się na testy do FK Krasnodar. Włodarze rosyjskiego klubu długo sprawdzali zawodnika i odwlekali z podjęciem ostatecznej decyzji odnośnie jego ewentualnego zatrudnienia. W czwartek ostatecznie Rosjanie poinformowali bielski klub, że nie zdecydują się na transfer.
Teraz piłkarz stanie przed szansą sprawdzenia się na testach w Tomie Tomsk. Przez najbliższe dni będzie przebywał z tym zespołem i wkrótce powinna wyjaśnić się jego przyszłość, bowiem wiosną w Podbeskidziu nie ma szans na występy. Już jesienią rozegrał tylko dwa mecze w barwach Górali i to wyłącznie w Pucharze Polski.
