Obaj polscy pomocnicy są objawieniami ostatniego sezonu ligowego w naszym kraju. Radosław Majewski uczynił ogromne postępy będąc wyróżniającym się zawodnikiem Groclinu Grodzisk Wielkopolski. Szymon Pawłowski natomiast miał za zadanie zastąpić odchodzącego do Wisły Kraków Wojciecha Łobodzińskiego. Według sporej części kibiców zrobił to nawet z nadmiarem.
Mistrz Szkocji wysłał nawet zaproszenia dla piłkarzy, na czterodniowe testy, na które nie zgodziły się kluby piłkarzy. Nie oznacza to jednak, że nie zobaczymy Polaków w składzie The Bhoys. Polonię Warszawa i Zagłębie Lubin powinny bowiem skusić spore pieniądze, jakie Celtic jest w stanie wyłożyć za ich zawodników.