W Warcie nie będzie Klubu Chlebaczka

Po słabej rundzie jesiennej Warta Poznań zdecydowała się rozstać się z kilkoma piłkarzami. Na liście transferowej znaleźli się piłkarze z przeszłością w ekstraklasie. Jesienią jednak rozczarowali i musieli rozwiązać kontrakty z klubem. Nie uczynili tego jeszcze tylko Maciej Scherfchen i Michał Goliński, ale wkrótce powinno dojść do porozumienia.

Izabella Łukomska-Pyżalska zdecydowała się rozstać z Grzegorzem Szamotulskim, Pawłem Sasinem, Mariuszem Ujkiem, Krzysztofem Gajtkowskim, Michałem Golińskim i Maciejem Scherfchen. Pierwszy z nich miał umowę tylko do grudnia, trzech pozostałych rozwiązało już kontrakty, więc w klubie pozostali tylko "Golina" i "Szeryf".

Obaj powinni w najbliższych dniach rozwiązać za porozumieniem stron swoje umowy z poznańskim klubem. W środę spotkali się z panią prezes i ugoda jest bardzo blisko. - Mam nadzieję, że po tych rozmowach doszliśmy do porozumienia z ostatnimi piłkarzami z tej piątki, czyli z Michałem Golińskim i Maciejem Scherfchenem - potwierdza Łukomska-Pyżalska.

Prezes Warty nie obawiała się, że któryś z zawodników nie zgodzi się na rozwiązanie kontraktu. - Liczę, że dojdzie do porozumienia i nie będę musiała zakładać Klubu Chlebaczka - dodaje. Nazwa Klub Chlebaczka pochodzi od męskich torebek, które coraz częściej noszą piłkarze. - Niektórzy z piłkarzy są bardziej zniewieściali niż kobiety. Większość z nich nosi na boku te swoje saszetki, które nazywam "chlebaczkami", a w środku mają oczywiście żel do włosów - kpiła w wywiadzie dla portalu Weszlo Izabella Łukomska-Pyżąlska. Ostatecznie Klub Chlebaczka, wzorowany na słynnym Klubie Kokosa nie będzie musiał powstać.

Komentarze (11)
syriusz
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli chcą zrobić ze swoich piłkarzy twardzieli to mogli sobie zatrudnić na trenera Tomasza Hajto albo Piotra Świerczewskiego. W poprzednich latach ci dwaj goście byli największymi kozakami i t Czytaj całość
avatar
Stefanek
13.01.2012
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Pani prezes pojechała po bandzie, ale oczywiście ma rację! Chlebaczki, żel do włosów i już niektóre "gwiazdki" z Warty mogły wyjść na murawę. Przecież tacy zawodnicy, jak Goliński, Scherfchen, Czytaj całość
avatar
gizm00
13.01.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ale pani prezes pojechała :). Mnie zastanawia Goliński. Co się z nim stało na przestrzeni lat. Przecież ten facet się ocierał o kadrę. 
avatar
Kaboom
13.01.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pozbycie się Baniaka było sporym błędem, ale Araszkiewicz jest wstanie sobie poradzić. Choć czasami zastanawiam się czy Baniak nie jest stworzony dla Warty, bo nikt inny od dawna nie osiągał w Czytaj całość
Kaczy
13.01.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
widzę, że taktyki "emerytów" przechodzą do taktyki "młodych wilków", co jest również błędem. Warta jest źle budowana od początku, zespół buduje się od tyłu i od dobrego trenera, a nie jakiś eks Czytaj całość