Artur Boruc od pierwszego gwizdka miał na San Siro całkiem sporo pracy. Po 5 minutach musiał obronić płaskie uderzenie Giampaolo Pazziniego. Po półgodzinie wykazał się przy groźnym strzale Philippe Coutinho. Kilkadziesiąt sekund później "The Holy Goalie" znakomicie zachował się, gdy próbował mijać go Yuto Nagatomo. W 41. minucie były reprezentant Polski był bezradny. Fatalny błąd popełnił stoper Cesare Natali, który minął się z piłką, a z prezentu skwapliwie skorzystał Pazzini.
Po zmianie stron Nerazzurri w kuriozalnych okolicznościach podwyższyli na 2:0. Próba wybicia piłki przez Manuela Pasquale trafiła w Nagatomo, co kompletnie zaskoczyło Boruca! Trudno w tej sytuacji winić 31-latka za utratę bramki. Viola w ogóle nie potrafiła zagrozić bramce Julio Cesara, podczas gdy Inter atakował dalej. Polski bramkarz musiał obronić uderzenia Marco Faraoniego i Nagatomo. W 85. minucie Boruc w świetnym stylu powstrzymał w sytuacji sam na sam Pazziniego!
Bezcenne 3 punkty z południa Italii wywieźli Biancocelesti. Ich bohaterem został krytykowany ostatnio Miroslav Klose. Urodzony w Opolu napastnik zdobył swojego 7. i 8. gola w Serie A, dzięki czemu nie traci kontaktu z prowadzącym w klasyfikacji strzelców Germanem Denisem (10 trafień). Dodatkowo 33-latek zaliczył asystę przy bramce Lorika Cany. Albańczyk, który dotąd uważany był za niewypał transferowy, wpisał się na listę pierwszy raz w obecnych rozgrywkach.
Drugie wyjazdowe zwycięstwo odniosła Genoa. Wiele wskazuje na to, że Marco Rossi i Rodrigo Palacio przynajmniej na tydzień uratowali posadę Alberto Malesaniemu, do zwolnienia którego przymierzały się władze klubu. Rossoblu, korzystając z ogromnego ścisku w środku tabeli, przedarli się z 14. na 7. miejsce! Szokującej porażki z Ceseną doznało Palermo. Aspirujących do walki o podium Sycylijczyków zaskoczył Adrian Mutu. Zespół z Stadio Dino Manuzzi odniósł dopiero trzecie zwycięstwo w sezonie.
Wyniki sobotnich spotkań 14. kolejki Serie A:
Inter - Fiorentina 2:0 (1:0)
1:0 - Pazzini 41'
2:0 - Nagatomo 49'
Lecce - Lazio 2:3 (1:1)
1:0 - Di Michele 12'
1:1 - Klose 28'
1:2 - Cana 48'
2:2 - Ferrario 59'
2:3 - Klose 87'
Siena - Genoa 0:2 (0:0)
0:1 - Rossi 57'
0:2 - Palacio 90+1'
Palermo - Cesena 0:1 (0:0)
0:1 - Mutu 63'
Czerwona kartka: Munoz /64' za drugą żółtą/ (Palermo).
Serie A 2011/2012
Lp. | Drużyna | M | Pkt | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | Juventus | 13 | 29 | 24:10 |
2 | Lazio | 14 | 28 | 22:11 |
3 | Milan | 13 | 27 | 29:14 |
4 | Udinese | 13 | 27 | 16:6 |
5 | Napoli | 13 | 20 | 21:13 |
6 | Palermo | 14 | 20 | 16:16 |
7 | Genoa | 13 | 18 | 16:16 |
8 | Cagliari | 13 | 17 | 12:13 |
9 | Inter | 13 | 17 | 16:18 |
10 | Roma | 13 | 17 | 15:17 |
11 | Catania | 13 | 17 | 14:19 |
12 | Fiorentina | 14 | 16 | 13:13 |
13 | Parma | 13 | 16 | 15:20 |
14 | Chievo | 13 | 16 | 10:16 |
15 | Atalanta | 13 | 15 | 16:15 |
16 | Siena | 14 | 14 | 14:14 |
17 | Bologna | 13 | 14 | 11:18 |
18 | Cesena | 14 | 12 | 7:15 |
19 | Novara | 13 | 10 | 14:24 |
20 | Lecce | 14 | 8 | 13:26 |
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)