Od żurnalistów brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports otrzymał "szóstkę" w dziesięciopunktowej skali. Nic dziwnego, że nie dostał wyższej, ponieważ gracze The Toffees nie zmusili go dużego wysiłku. Z podstawowego składu Arsenalu tylko Gervinho otrzymał niższą ocenę, sześciu taką samą, a trzech wyższą.
Natomiast od dziennikarzy popularnego portalu goal.com Wojciech Szczęsny dostał notę "6,5". W komentarzu napisano, że to było bardzo spokojne popołudnie. Razem z Johanem Djourou otrzymali najniższe oceny spośród wszystkich zawodników Kanonierów grających od pierwszej minuty.
Arsenal pokonał Everton 1:0 po golu Robina van Persiego i awansował na czwarte miejsce.
