Piątek w Serie A: Klose skrytykowany po raz pierwszy, Cisse wściekły na krytyków, Allegri w Milanie do 2014 roku

Ostra krytyka spadła na napastników Lazio po tym, jak rzymianie tylko zremisowali z rumuńskim Vaslui. Diego Forlan przyznał, że kontuzja, którą właśnie wyleczył, była najgorszą w jego karierze. Alberto Gilardino jest pewny, że przedłuży kontrakt z Violą.

Klose skrytykowany po raz pierwszy, Cisse rozpętał burzę

Bezbramkowy remis w Vaslui sprawił, że awans Lazio do najlepszej "32" Ligi Europejskiej stanął pod dużym znakiem zapytania. Zdaniem dziennikarzy zawiedli głównie napastnicy rzymian: Miroslav Klose i Djibril Cisse. "Mimo niskiej temperatury panującej wokół nie zdołał zachować zimnej głowy" - napisała La Gazzetta dello Sport o Niemcu. Supersnajper DFB-Team początkowo radził sobie w Italii wyśmienicie i strzelił 6 goli w Serie A. Ostatnie tygodnie nie są jednak dla niego udane. Kontuzje przeplata pudłami w ważnych momentach. Póki co Eduardo Rejy jest jednak nie do zastąpienia.

Niżej stoją notowania Djibrila Cisse. 30-letni Francuz nie strzelił bramki w żadnym z ostatnich 15 spotkań (od 77 dni), jednak na krytykę zareagował w bardzo zdecydowany sposób. - Przez całe swoje p******one życie tylko gadacie. Niedługo wszyscy pożałujecie swoich nienawistnych słów. Dla moich prawdziwych fanów - dziękuję wam za wsparcie i obiecuję, że wkrótce zacznę trafiać - napisał na portalu społecznościowym Cisse.

Forlan wyleczył kontuzję, ale nie może jeszcze grać

- To była najgorsza kontuzja w moim życiu, ale na szczęście jest już przeszłością - przyznał Diego Forlan, który pauzuje od 11 października. - Wreszcie czuję się dobrze i chciałbym wrócić jak natychmiast, jednak nie można się z tym śpieszyć. Muszę zachować się inteligentnie i nie zacząć grać przedwcześnie - przekonuje Urugwajczyk.

- Kiedy będę do dyspozycji trenera, nie mogę póki co powiedzieć - oznajmił. Media sugerują, że Claudio Ranieri będzie mógł wstawić 32-latka do składu jeszcze przed Bożym Narodzeniem.

Roma chce "przekupić" Bastosa?

Gwiazdor Olympique Lyon, Michel Bastos przebywał niedawno na trzydniowej wycieczce w Wiecznym Mieście. Wszystkie koszty wizyty Brazylijczyka w Rzymie pokryli działacze AS Roma. Czy oznacza to, że 10-krotny reprezentant Brazylii wkrótce trafi do Serie A.

Słowa samego Bastosa zdają się temu zaprzeczać. - Czuję w Lyonie bardzo komfortowo, podobnie jak moja rodzina. Kupiliśmy tutaj nawet dom. Dlaczego miałbym odchodzić? - pyta retorycznie pomocnik, który nie tak dawno był o włos od przeniesienia się do Juventusu.

Allegri przedłuży do 2014 roku

- Podpis na nowym kontrakcie naszego trenera zostanie wkrótce złożony. Nie ma potrzeby, aby koniecznie stało się to dzisiaj - powiedział w piątek Adriano Galliani. - Prezydent powiedział, że mogę zostać do 2014 roku, a ja dałem mu do zrozumienia, iż jest to moją ambicją - cieszy się Massimiliano Allegri.

- Do ustalenia pozostały już tylko szczegóły. Póki co nie napotkaliśmy na żadne trudności - dodał 44-letni trener, który prowadzi Rossoneri od czerwca 2010 roku.

Gilardino skupia się na Fiorentinie

Według mediów przyszłość Alberto Gilardino we Florencji stoi pod dużym znakiem zapytania. 29-latek nie zachwyca - w tym sezonie zdobył zaledwie jednego gola w Serie A! Mimo to sam napastnik nie zamierza opuszczać drużyny Delio Rossiego. - Skupiam się wyłącznie na Fiorentinie - zapewnia.

- Przedłużenie kontraktu nie jest dla mnie żadnym problemem. Chcę wygrywać i piąć się w górę tabeli z Violą. Liczę też, że dzięki dobrym występom w klubie uda mi się wrócić do Squadra Azzurra. By to się stało, muszę znajdować się w najwyższej formie fizycznej - uważa Gilardino.

Damiao coraz bliżej Serie A

Jeden z największych talentów brazylijskiego futbolu, Leandro Damiao za niedługo może trafić na Półwysep Apeniński. - Możliwe, że stanie się to już w przyszłym roku - twierdzi agent 22-latka. - Nic dziwnego, że interesuje się nim wiele klubów. Otrzymaliśmy mnóstwo ofert, w tym z Realu Madryt - dodaje.

Najbliżsi pozyskania reprezentanta Canarinhos są jednak włodarze Juventusu. - Jesteśmy zainteresowani transferem do tego klubu. Odbyły się już nawet pierwsze rozmowy w tej sprawie, ale póki co nie było to nic oficjalnego. W każdym razie dla Damiao gra dla Bianconerich byłaby powodem do dumy - przyznaje agent snajpera, który wyceniany jest na 9 mln euro.

Trener Bolonii wierzy w Di Vaio

Marco Di Vaio nie spisuje się najlepiej w tym sezonie. W 12 występach do siatki rywali trafił tylko dwukrotnie. W umiejętności 35-latka nadal wierzy Stefano Pioli. - Jestem przekonany, że jeszcze nieraz sprawi, że będziemy szczęśliwi. U mnie zawsze grał jako napastnik i nadal tak będzie - stwierdził szkoleniowiec Rossoblu.

Źródło artykułu: