- Nigdzie nie zostałem przesunięty. Trenuję z drugą drużyną, ale tylko przez kilka dni. Trener Felix Magath uznał, że łatwiej mi tam będzie uczyć się stylu niemieckich drużyn. Podobnie z Thomasem Kahlenbergiem, reprezentantem Danii który też odbudowuje się poza pierwszym zespołem. Jak czytam w polskiej prasie, że Magath pozbył się Klicha, tylko się uśmiecham. Nic takiego nie usłyszałem. A zresztą... Mogą nawet pisać, że Magath mnie w ogóle wyrzucił. Nie dbam o to, co o mnie mówią - powiedział Klich w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Były gracz Cracovii twierdzi, że jest powoli wprowadzany do drużyny. Jak na razie nie wiadomo, jak długo potrwa jego nauka w drugiej drużynie.
Źródło: Przegląd Sportowy.