Kosowski: Wszystko przemawia na korzyść APOEL-u

- Ktoś, kto napisał, że jestem za Apoelem, wymaga natychmiastowej hospitalizacji - mówi w rozmowie z Rzeczpospolitą Kamil Kosowski, były piłkarz Wisły Kraków i APOEL Nikozja, które we wtorek zmierzą się o awans do Ligi Mistrzów.

- Z całych sił kibicuję Wiśle, co nie oznacza, że mam być fałszywy w ocenie szans. Mimo że Wisła wygrała, po tym, co zobaczyłem w pierwszym meczu, bliżej Ligi Mistrzów jest Apoel. Chciałbym przy środowym śniadaniu zjeść swoje słowa - przyznaje.

- Wisła jest bardzo blisko Ligi Mistrzów, bliżej była chyba tylko wtedy, gdy grała z Panathinaikosem. Ale wtedy była lepsza, a teraz posiadanie piłki, technika, stworzone sytuacje... Wszystko przemawiało na korzyść Apoelu - ocenił.

Źródło: Rzeczpospolita

Komentarze (0)