Środa w La Liga: Sześć milionów dzieli Fabregasa od Camp Nou, Messi powróci tuż przed Superpucharem

29 milionów euro z kasy FC Barcelony, 5 mln z pensji Cesca Fabregasa oraz 6 mln tzw. "zmiennych" mają zamiar zaoferować Arsenalowi Londyn włodarze Katalończyków. Kwestią sporną pozostaje ostatnia część zapłaty, ponieważ Kanonierzy liczą na natychmiastowy zarobek rzędu 40 mln. Ponadto kilka dni na przygotowanie się do meczu o Superpuchar Hiszpanii będzie mieć Lionel Messi, Emmanuel Adebayor do końca sierpnia będzie czekać na ofertę Realu, a potencjalny nabywca Juana Maty musi wydać aż 30 mln.

Messi powróci do Barcy na tydzień przed Superpucharem

Wiele czasu na zgranie się z drużyną w okresie przygotowawczym nie będą mieli Lionel Messi, Javier Mascherano i Daniel Alves, którzy w ostatnim czasie uczestniczyli na turnieju Copa America. Cała trójka powróci do reszty ekipy 8 sierpnia, czyli na niecały tydzień przed pierwszym oficjalnym meczem z Realem Madryt. Występ przeciwko Królewskim jest zależny od ich formy po wakacjach.

Największe zainteresowanie wzbudza oczywiście osoba Messiego, którego przez ostatnie dwa tygodnie nie opuszczał psychoterapeuta Barcelony.

Sześć milionów dzieli Fabregasa od Barcelony

Negocjacje w sprawie transferu Cesca Fabregasa wreszcie wkraczają w decydującą fazę. Kwestią sporną pozostają oczywiście pieniądze, gdyż Arsenal oczekuje aż 40 mln euro za swojego pomocnika.

Katalończycy są obecnie gotowi zapłacić 34 mln - 29 z klubowej kasy i 5 mln z pensji zawodnika, na co już zgodził się sam zawodnik. Różnicę, czyli 6 mln, mistrzowie Hiszpanii chcą zawrzeć w tzw. "zmiennych", które byłyby przelewane na konto Kanonierów w trakcie kolejnych sezonów.

Na Camp Nou Fabregas ma podpisać 5-letnią umowę.

Adebayor czeka na Real, Neymar nie przejdzie nawet w styczniu?

W letnim okienku transferowym Jose Mourinho chce wzmocnić swoją kadrę jeszcze jednym napastnikiem. Problemy z zakupem Neymara na czoło listy wysunęły Emmanuela Adebayora, który zapowiedział, że na decyzję Królewskich będzie czekał nawet do 31 sierpnia.

Trener Manchesteru City nie liczy na Togijczyka przed kolejnym sezonem i The Citizens są gotowi na jego sprzedaż za 5 mln euro. Problem w tym, że działacze wicemistrzów Hiszpanii chcą, aby The Special One częściej stawiał na młodego Alvaro Moratę, który niedawno został królem strzelców mistrzostw Europy U-19.

Tymczasem Neymar do Realu może nie trafić nawet w styczniu. - To nasz symbol i zamierzamy go tutaj pozostawić - przyznał prezes Santosu.

- Otrzymaliśmy propozycje od Realu Madryt, ale odpowiedzieliśmy wczoraj, że jego sprzedaż nas nie interesuje. Nie sprzedalibyśmy go za nic - ani za pieniądze, ani ze względu na naszą wolę. Neymar zdecydował i wybrał Santos - dodał prezydent brazylijskiego klubu.

Mata nie zostanie sprzedany?

Valencii najprawdopodobniej uda się zatrzymać największą gwiazdę Juana Matę. Skrzydłowy poleciał wraz z resztą ekipy na towarzyskie spotkanie z Hamburgiem i od nowego sezonu powinien walczyć w rozgrywkach Primera Division.

Do końca lipca zainteresowane ekipy mogły wyłożyć na stół 20-25 mln euro za Hiszpana, jednak zarówno Arsenal, jak i Tottenham nie poczyniły żadnych oficjalnych kroków. Teraz Mata może odejść za minimum 30 mln, co powinno odstraszyć potencjalnych nabywców.

Transfer Osvaldo zostanie odblokowany?

Pablo Osvaldo albo Radamel Falcao najprawdopodobniej zastąpią na Vicente Calderon Sergio Aguero. Włodarze Espanyolu Barcelona odrzucili niedawno ofertę za swojego napastnika, ale wszystko może się zmienić po przyjeździe agenta piłkarza.

Los Rojiblancos zaoferowali 13,5 mln euro plus 2 mln tzw. "zmiennych", jednak Los Pericos chcą rozpocząć negocjacje dopiero od kwoty 20 mln. Madrycka ekipa ma zamiar zwiększyć propozycję do 16 mln, ale może to być ostatnie słowo prezesa Enrique Carezo.

Niechętnie na transfer swojego najlepszego strzelca patrzy za to trener Mauricio Pochettino: - Nie widzę, tej ekipy bez Osvaldo.

Atletico nie ma zamiaru płacić za Diego

Oprócz napastnika trener Atletico Madryt potrzebuje również wzmocnienia do drugiej linii. Los Rojiblancos mają złożyć ofertę za Diego, który nie jest już mile widziany w Wolfsburgu.

Ekipa dowodzona przez Gregorio Manzano nie ma jednak zamiaru płacić ani centa za sprowadzenie niesfornego piłkarza. Były gracz FC Porto i Juventusu miałby trafić na Vicente Calderon na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją definitywnego kupna po sezonie.

Dodatkowo Atletico chce wpłacać na konto piłkarza jedynie 2,5 mln euro pensji. Resztę, czyli ok. 2 mln, miałby finansować niemiecki klub.

Wschodząca gwiazda w Valencii, pierwsza wiktoria Sportingu

Juan Mata na razie nie zaprząta sobie głowy innymi klubami i strzela bramki dla Valencii. We wtorkowy wieczór już w piątej minucie pokonał golkipera Hamburga. Wynik podwyższył w drugiej części gry Juan Bernat Velasco, który w przyszłości ma zamiar przejąć opaskę kapitana Nietoperzy.

18-letni lewoskrzydłowy bardzo dobrze prezentuje się w spotkaniach przygotowawczych i ma zadatki, aby stać się jedną ze wschodzących gwiazd nadchodzącego sezonu.

Pierwsze zwycięstwo przed zbliżającymi się rozgrywkami odnieśli piłkarze Sportingu Gijon, którzy pokonali drugoligowy Valladolid 3:2. Szalę zwycięstwa na korzyść Asturyjczyków przechylił w końcówce meczu Sangoy.

Komentarze (0)