Maor Buzaglo: Standard Liege zamiast Legii Warszawa

Maor Buzaglo to jeden z większych talentów izraelskiej piłki. Kilka tygodni temu Legia Warszawa poinformowała, że chce sprowadzić go na Łazienkowską. 23-letni pomocnik w stolicy Polski ostatecznie się nie zjawił.

Gwiazdor Maccabi Tel-Awiw w ostatnich dniach miał pojawić się na treningu swojego klubu i kontynuować z nim przygotowania do nowego sezonu, w którym Żółci mieliby walczyć o odzyskanie mistrzostwa Izraela i rywalizować w Lidze Europejskiej.

Tymczasem w macierzystym klubie na próżno go wyczekiwali, bowiem w czwartek Buzaglo w obstawie swojego agenta Dudu Dahana, ojca i żony zjawił się w Belgii.

- Jesteśmy pod wrażeniem miasta i klubowego zaplecza. Spotkaliśmy się z trenerem i dyrektorem sportowym, którzy złożyli nam ofertę, nad którą się zastanawiamy - mówi agent, który pilotował przenosiny do Wisły Kraków Maora Meliksona i Dudu Bitona.

- Bardzo zaawansowane negocjacje, obecność na spotkaniu trenera i dyrektora sportowego oraz fakt, że Maor jest szykowany na miejsce oddanej do Sevilli gwiazdy Toma de Mola, jedynie zwięszkają powagę sytuacji. Mam nadzieję, że w niedzielę wszystko zostanie oficjalnie potwierdzone - dodaje Dahan.

Komentarze (0)