Majowe zgrupowanie miało się rozpocząć w Austrii, gdzie reprezentacja Polski miała rozegrać pierwsze spotkanie sparingowe. Kolejne dwa miały zostać rozegrane w Krakowie i Gdańsku. Miała być to próba generalna na rok przed EURO 2012, gdzie Polacy również zagrają w grupie trzy spotkania. Zgody na zgrupowanie nie wydała jednak Ekstraklasa S.A. Problem polega na tym, że w maju finiszują rozgrywki ligowe. Franciszek Smuda podkreślał, że mu to nie przeszkadza i zabierze na zgrupowanie piłkarzy z klubów, które nie są zaangażowane w walkę o europejskie puchary lub utrzymanie w Ekstraklasie.
Jeszcze w Atenach Smuda był przekonany, że uda mu się dojść do porozumienia z prezesami klubów i władzami Ekstraklasy S.A. Niestety Ekstraklasa S.A. w imieniu klubów przesłała na ręce zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej pismo, w którym zdecydowanie sprzeciwiła się zgrupowaniu. Władze związku podczas posiedzenia, na którym obecny był również Smuda, nie dyskutowały z argumentami klubów, które słusznie podkreślały, że rozgrywki ligowe to produkt, o który trzeba dbać z należytą starannością.
Wobec takiego stanowiska klubów Smuda musiał odpuścić. Zaznaczył jednak, że zgrupowanie odbędzie się zaraz po ostatniej kolejce ligowej, a Polacy rozegrają sparingi od razu w Krakowie i Gdańsku.
Źródło: Przegląd Sportowy