Po wybuchu niepokojów w Libii Marcos Paquetá, znany z sukcesów trenerskich w młodszych kategoriach wiekowych (mistrz świata U-17 i U-20) selekcjoner kadry narodowej, wrócił do Brazylii. Jego piłkarze mieli zebrać się w Tunisie, skąd planowali lecieć do Bamako.
Mecz z Komorami powinien się teoretycznie odbyć w piątek, ale kontynentalna federacja przełożyła go na niedzielę. Libia prowadzi w swojej grupie, po remisie w Mozambiku i zwycięstwie nad Zambią.