Środa w Premier League: Maradona na celowniku Blackburn, Ferguson dziwi się Wengerowi

Diego Maradona może zostać nowym menedżerem Blackburn Rovers. Klub z Ewood Park kontaktował się już z Argentyńczykiem. Tymczasem Arsene Wenger skrytykował murawę na Old Trafford, ale dłużny nie pozostał mu Sir Alex Ferguson. Natomiast Tottenham Hotspur nie zamierza sprzedawać Garetha Bale'a. Z kolei zdaniem Roy'a Hodgsona właściciele Liverpoolu zdają sobie sprawę, że nie od razu The Reds zaczną grać na miarę oczekiwań i powrót do Ligi Mistrzów wcale nie musi nastąpić już w kolejnym sezonie.

Maradona może trafić do Premier League!

Blackburn Rovers kontaktowało się z Diego Maradoną. Argentyńczyk miałby być nowym menedżerem tego zespołu po poniedziałkowej dymisji Sama Allardyce'a.

Jednak najprawdopodobniej do końca sezonu tymczasowym szkoleniowcem Blackburn będzie Steve Kean. Rozmowy z Maradoną były wstępne i nie podjęto żadnych wiążących decyzji. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii od lata pozostaje bez pracy po tym jak rozstał się z reprezentacją Argentyny.

Sir Alex Ferguson: Byliśmy lepszą drużyną niż Arsenal

Arsene Wenger powiedział po meczu Manchester United - Arsenal Londyn, iż murawa na Old Trafford była w fatalnym stanie. Jednak Sir Alex Ferguson kontruje Francuza i mówi, że Czerwone Diabły były po prostu lepszym zespołem.

- Nie sądzę, żeby to boisko miało jakiś wpływ na nasze zwycięstwo. Byliśmy po prostu lepszą drużyną. Murawa była dobra. My nie mieliśmy z nią problemów i dlatego byłem zaskoczony słysząc takie opinie. Nie sądzę, żeby można było krytykować stan naszej murawy. Kiedyś tak dobrze nie było. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Moja drużyna grała lepiej od Arsenalu - powiedział Ferguson.

Gareth Bale nie jest na sprzedaż

Zbliża się zimowe okienko transferowe. Dlatego w mediach pojawia się coraz więcej plotek na ten temat. Tymczasem prezes Tottenhamu Hotspur Daniel Levy uspokoił fanów Kogutów mówiąc, że Gareth Bale nie jest na sprzedaż.

Walijczyk to prawdopodobnie najlepszy lewoskrzydłowy w Premier League i jego cena w ciągu kilku miesięcy podskoczyła kilkakrotnie. 21-latkiem zaczęły interesować się najpotężniejsze kluby w Europie. Sporo mówiło się o Realu Madryt, ale zespół z White Hart Lane nie zamierza go sprzedawać. - Nie chcemy sprzedawać najlepszych piłkarzy. Zrobiliśmy to w przypadku Berbatova i Carricka, ale oni obaj chcieli odejść i mieli ważne kontrakty tylko przez dwa lata - powiedział Levy.

Cierpliwi właściciele Liverpoolu

Zdaniem Roy'a Hodgsona właściciele Liverpoolu zdają sobie sprawę, że nie od razu The Reds zaczną grać na miarę oczekiwań i powrót do Ligi Mistrzów wcale nie musi nastąpić już w kolejnym sezonie. - Właściciele to bardzo inteligentni ludzie i mają bardzo przejrzystą wizję. Chcą, żeby zespół był w pierwszej czwórce. Zdają sobie jednak sprawę, że to wcale nie będzie takie proste - powiedział menedżer The Reds.

Piłkarz Man City: Jesteśmy zjednoczeni

Wiele się ostatnio mówi o Manchesterze City, jednak najczęściej w negatywnym kontekście. Piłkarze są niezadowoleni, że nie grają, a w tym tygodniu Carlos Tevez wyjawił, że nie chce odejść.

Vincent Kompany, obrońca The Citizens, utrzymuje, że wszyscy w zespole myślą tylko o wygrywaniu i drużyna jest zjednoczona. - Mamy bardzo, bardzo dobry skład, to są wspaniali faceci i wszyscy trzymają się razem - powiedział Kompany.

Cech cieszy się z powrotu Lamparda

Bramkarz Chelsea Londyn Petr Cech przyznał, że powrót Franka Lamparda do gry to spore wzmocnienie dla The Blues. Ponad trzy miesiące reprezentant Anglii nie mógł grać w piłkę z powodu operacji przepukliny, a później urazu pachwiny. - Jeśli brakuje pomocnika, który strzela 20 goli w sezonie, to zawsze się to odczuwa, ale mimo to myślę, że nieźle sobie radziliśmy w ataku bez niego. Z drugiej strony ostatnie tygodnie nie były najlepsze, dlatego cieszymy się z jego powrotu - powiedział Cech.

Napastnik Man City może wrócić do Niemiec

Możliwy jest powrót Roque Santa Cruza do Niemiec, gdzie grał przed transferem do Premier League. Reprezentant Paragwaju występował w Bayernie Monachium zanim związał się z Blackburn Rovers, a następnie Manchesterem City.

29-latek w styczniu na pewno opuści The Citizens. Ostatnie doniesienia mówią, że wróci do Bundesligi. Piłkarzem interesuje się Wolfsburg oraz Werder Brema. - Bundesliga to wielka rywalizacja, ale i duże stadiony oraz dobre kluby. Dlatego myślę, że to ciekawa opcja. Zawsze dobrze się czułem w Niemczech - powiedział Santa Cruz.

Gra nieźle, ale zostanie sprzedany

Bardzo dobrze na wypożyczeniu w Wigan Athletic gra Ali Al Habsi. Jednak Bolton Wanderers nie chce go ściągać do siebie z powrotem, lecz planuje jego sprzedaż.

W ten sposób Owen Coyle, menedżer Kłusaków, chce zebrać fundusze na nowych graczy. Kilka klubów z Premier League jest zainteresowanym bramkarzem z Omanu.

Anichebe chce zostać w Evertonie

Victor Anichebe zdementował prasowe plotki mówiące, że kilka dni temu odrzucił propozycję nowego kontraktu od działaczy Evertonu. 22-latek ma ważny kontrakt jeszcze tylko przez kilka miesięcy.

W styczniu będzie mógł podpisać umowę z innym zespołem, jednak jak zapewnia reprezentant Nigerii - chce zostać na Goodison Park.

Źródło artykułu: