Wcześniej Sylwester Cacek mówił, iż Michniewicz nie ma szans na pracę w Widzewie ze względu na swoją przeszłość. Tymczasem w poniedziałek został nowym trenerem łodzian.
- Po tej publikacji w Przeglądzie Sportowym prezes Cacek zadzwonił do mnie i wszystko sobie wyjaśniliśmy. Dziś mogę uchylić rąbka tajemnicy, o co wtedy chodziło. Otóż, w trakcie tamtej rozmowy usłyszałem, że być może kiedyś się spotkamy i będziemy ze sobą współpracować - powiedział Przeglądowi Sportowemu Czesław Michniewicz.
40-latek dodał, iż od zwolnienia go z Arki Gdynia stał się lepszym trenerem. Nie będzie już dla zawodników jak kolega, ale będzie od nich więcej wymagał.
Źródło: Przegląd Sportowy.