Marcin Cabaj podochodzi do całej sprawy spokojnie. Zaznacza, że zostanie liderem klasyfikacji wszech czasów pod warunkiem, że zagra w sobotnim meczu. Trener Rafał Ulatowski jest powściągliwy i nie odpowiada jednoznacznie, czy Cabaj stanie w bramce Cracovii.
Bramkarz Cracovii ma szansę wyprzedzić w klasyfikacji wszech czasów Stefana Lasotę, który w latach 1928-1939 rozegrał w barwach Cracovii 154 spotkania. Był trzykrotnym mistrzem Polski.
Cabaj w Cracovii jest od 8 sezonów. Jest symbolem Cracovii, który przeszedł drogę od 3 ligi do Ekstraklasy. Sam zawodnik nie do końca zdawał sobie sprawę, ze swojej pozycji w historii klubu. - Niedawno wpadła mi w ręce książka o Cracovii i wtedy zorientowałem się, że jestem gdzieś w czołówce. Nie liczyłem jednak, ilu meczów jeszcze mi brakuje, a w klubie nie zwraca się uwagi na takie zestawienia - powiedział dla Przeglądu Sportowego Cabaj.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.