Legia Warszawa, Śląsk Wrocław i Cracovia grają o wiele gorzej niż zakładały władze tych klubów, nic dziwnego, że coraz częściej mówi się, że trenerzy tych zespołów nie mogą być pewni swojej przyszłości.
W najlepszej sytuacji wydaje się być Skorża, bowiem władze Legii nie lubią zmieniać szkoleniowców w trakcie sezonu, a dodatkowo z byłym trenerem Wisły wiązali dalekosiężne plany. Tarasiewicz i Ulatowski nie mają takiego komfortu - ich drużyny miały walczyć o czołowe miejsca w lidze, tymczasem okupują dwa ostatnie miejsca.
Dużo może wyjaśnić się po wtorkowych meczach 1/16 finału Pucharu Polski - Cracovia zagra z GKP Gorzów Wlkp., Legia z Pogonią Szczecin, a Śląsk ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.