Dotychczas Polak pełnił jedynie rolę dżokera w talii Juergena Kloppa. Nawet w swoim najlepszym pojedynku z barwach Borussii - wygranym 3:1 przeciwko Manchesterowi City - Robert Lewandowski wprowadzony został na plac gry dopiero po zmianie stron. W rewanżowym spotkaniu eliminacji Ligi Europejskiej z Karabachem Agdam 22-latek niespodziewanie ma pojawić się w wyjściowym składzie Westfalczyków.
Decyzja opiekuna BVB wymuszona jest niegroźnym urazem barku Lucasa Barriosa. Klopp, choć zabrał Paragwajczyka do Azerbejdżanu, nie chce narażać swojego najlepszego strzelca na poważniejszą kontuzję w potyczce, która powinna okazać się dla Borussii formalnością (przed tygodniem zwyciężyła w Dortmundzie 4:0). "Lewy" nie może nadarzającej się szansy zmarnować, bowiem cierpliwość szkoleniowca, co pokazały jego ostatnie wypowiedzi, nie będzie trwać wiecznie.
