Urodzony w stolicy kraju, Montevideo, zawodnik (łącznie 54 występy w narodowych barwach) na mundialu nie był wyróżniającą się postacią drużyny Oscara Tabareza, lecz bardzo solidnie i z dużym zaangażowaniem pracował w defensywie, rozbijając ataki przeciwników. Wielu widziało w nim cichego bohatera Urugwajczyków, którzy w RPA zajęli wysokie 4. miejsce, chociaż oklaski i gratulacje zebrali Diego Forlan i Luis Suarez.
Podobnie scharakteryzować można występy Diego Pereza w Monaco. Na Stade Louis II przez 6 sezonów gry w 181 spotkaniach zdobył jedynie 2 bramki, bowiem jego zadania są stricte destrukcyjne. Rozegrawszy w minionym sezonie 23 pojedynki w Ligue 1, Perez postanowił nie przedłużać umowy z finalistą Champions League z 2003 roku i przeprowadzić się do Bolonii. Zespół z Emilii - Romanii w minionym sezonie, pomimo 12 goli Marco di Vaio, zupełnie zawiódł zajmując dopiero 17. pozycję. Władze 7 - krotnego mistrza Italii postanowiły wzmocnić drużynę i, po nabyciu z Interu wielkiego słoweńskiego talentu, 20 - letniego Rene Krhina, sprowadziły Pereza, płacąc Monaco 3.5 miliona euro. Niewykluczone, że kolejnym nabytkiem "Rossoblu" będzie były reprezentant Polski, Roger Guerreiro.