Koniec ze zniszczoną, świnoujską murawą

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zniszczona, dziurawa, wysłużona - tak określa się obecną płytę boiska w Świnoujściu. <I>- Nad morzem musimy przyzwyczaić się do meczów walki, ponieważ na naszej murawie ciężko o grę kombinacyjną</i> - zwykł mawiać trener Floty Petr Němec. Jednak przed kolejnym, pierwszoligowym sezonem stan świnoujskiego boiska powinien się zdecydowanie poprawić. Niebawem rozpocznie się montaż nowej nawierzchni.

W tym artykule dowiesz się o:

Nową płytę boiska obiecał prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. Przez wiele tygodni nie było pewne, czy inwestycja obejmie także zainstalowanie systemu podgrzewania murawy. Ostatecznie zdecydowano się tylko na wymianę płyty, ale jak zaznacza Żmurkiewicz: - murawa będzie tak zrobiona, że w każdej chwili bez jej niszczenia można będzie podgrzewanie zamontować.

Do ogłoszonego kilka tygodni wcześniej przetargu stanęło pięć firm. Najlepszą, spełniającą wszystkie wymogi formalno-prawne ofertę przedstawiła warszawska spółka Zielona Architektura. W przyszłym tygodniu ma dojść do podpisania umowy z wykonawcą oraz przekazania placu budowy. Montaż nowej nawierzchni powinien zakończyć się w terminie 60 dni, co oznacza, że Flota może rozpocząć jesienne rozgrywki poza Świnoujściem. Koszt inwestycji, wraz z montażem systemu nawodnienia i odwodnienia, wyniesie ponad 1 mln zł.

Źródło artykułu: