Choć tureckie gazety przekonują, że Arkadiusz Głowacki jest bliski przejścia do zespołu prowadzonego przez Senola Gunesa, to do transferu może nie dojść w ogóle. Wisła oczekuje za swojego obrońcę 1,5 miliona euro. Tymczasem oferta Trabzonsporu nie sięga miliona. Pozytywnie na transfer Głowackiego zapatruje się jednak menedżer zawodnika Bartłomiej Bolek, który przekonuje, że oferta tureckiej drużyny jest dość konkretna i wszystko powinno rozstrzygnąć się w ciągu dwóch tygodni.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.