Ruch zagra z Barceloną?

Jak już donosiliśmy, w czwartek działacze Niebieskich poinformowali o przedłużeniu umowy z trenerem Waldemarem Fornalikiem. Chorzowianie zapowiadają, że latem nie chcą osłabić zespołu. W klubie są jednak detale, które należy poprawić i dopracować.

W Chorzowie czuć oddech ulgi. Trener Niebieskich Waldemar Fornalik pozostaje na stanowisku na kolejne dwa lata. Działacze z Cichej podpisali z trenerem nowy kontrakt. Niebiescy przedstawili plany funkcjonowania spółki na najbliższe lata. - Klub przede wszystkim nastawiony będzie na systematyczną pracę z ludźmi, którzy będą chcieli się rozwijać i dochodzić do pierwszej drużyny - wyjaśnił trener chorzowian, zdając sobie sprawę z faktu, że wielkich transferów do Ruchu latem nie będzie. Czy oznacza to zatem, że z Cichej odejdą czołowi piłkarze? - Rozmawiamy z zawodnikami, czuję wewnętrznie, że piłkarze chcą pozostać w klubie. Jest wola utrzymania zespołu. Nie ma potrzeby wyprzedaży. Jeśli już, to odejdzie góra jeden zawodnik - zapewnił Fornalik, który nie ukrywał, że w rozmowach z działaczami otrzymał gwarancję utrzymania zespołu. - Przedłużenie umowy z trenerem na pewno będzie argumentem w rozmowach z piłkarzami. Systematycznością, czyli tym co robiliśmy i robimy, będziemy chcieli sięgać po najwyższe cele - dodał dyrektor 14-krotnych mistrzów Polski Mirosław Mosór.

Przy Cichej, mimo wysokiej pozycji w tabeli, nikt nie zamierza spoczywać na laurach. Jak wielokrotnie zapewniała prezes Ruchu Katarzyna Sobstyl, chorzowianie, jako spółka notowana na giełdzie, są klubem transparentnym. - Wszystko co dzieje się w firmie, ma przełożenie na kurs akcji. Jeśli są dobre wyniki sportowe, to zaraz widać to po zainteresowaniu naszymi akcjami - wyjaśniła.

Do końca sezonu pozostało sześć kolejek. Niebiescy w dalszym ciągu walczą o grę w europejskich pucharach. - Nie możemy powiedzieć, że nie interesuje nas miejsce w pierwszej trójce. A co z tego wyjdzie, to zobaczymy. Skala trudności wzrasta - powiedział Fornalik, który zdaje sobie sprawę z faktu, że w funkcjonowaniu klubu wiele należy poprawić. - Na pewno będziemy chcieli ulepszyć nasz skauting. Ponadto nasza współpraca z Wolfsburgiem nabiera kolorów. To powinno wpłynąć na jakość szkolenia - tłumaczył Mosór.

Dodajmy, że gala jubileuszowa, która w pierwotnym terminie z powodu żałoby narodowej została odwołana, odbędzie się 21 maja w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Dzień później rozpocznie się piknik dla kibiców Niebieskich. Nie wiadomo jeszcze z kim 14-krotni mistrzowie Polski zmierzą się w spotkaniu uświetniającym jubileusz. - Może to będzie Barcelona w fazie grupowej Ligi Mistrzów - rozmarzył się przewodniczący rady nadzorczej, Dariusz Smagorowicz.

Komentarze (0)