Sir Alex Ferguson: Będę szczęśliwy, jeśli wygramy 1:0

Sir Alex Ferguson liczy na awans, chociaż wie, że bez Wayne’a Rooneya w składzie Manchesterowi United będzie bardzo ciężko o odrobienie strat z Monachium. Zatem zapowiada się interesujące starcie.

- Rooney nie zagra, pojawiły się postępy, ale nie jestem gotowy, aby podjąć ryzyko i wystawić zawodnika, który nie jest w 100 proc. zdrowy. Pomimo tego on będzie chciał, abym posadził go przynajmniej na ławce rezerwowych, ale wątpię, by się tam znalazł. Ostatnio rozczarowywaliśmy i dlatego musimy się pozbierać. Możemy to zrobić, jeśli rozegramy dobre spotkanie. Kiedyś udało nam się odrobić straty w meczu z Romą, gdy przegraliśmy pierwszy mecz - stwierdził.

- Franck Ribery i Arjen Robben to świetni i utalentowani zawodnicy. Przez lata grali tutaj już wszyscy wielcy gracze. Nie możemy się martwić o to, jakie będą stwarzać nam problemy. Najpierw musimy martwić się o siebie. Gol strzelony na wyjeździe w Niemczech może zrobić różnicę. Co do wyniku, to będę zadowolony, jeśli wygramy 1:0 - dodał.

Przypomnijmy, że na Allianz Arena Czerwone Diabły uległy 1:2.

Źródło artykułu: