Ataki Rossonerich z pierwszej części pojedynku długo nie przynosiły efektu. Próby dośrodkowań często kończyły się na obrońcach AS Bari i dopiero w 43. minucie goście zdołali wyjść na prowadzenie. Dopiero wówczas po dośrodkowaniu Ronaldinho Gaucho na listę strzelców wpisał się Marco Borriello.
Po zmianie stron gospodarze starali się zaatakować, ale nic z tego nie wynikało. Podopieczni Leonardo kontrolowali losy rywalizacji i w 69. wynik na 2:0 ustalił Pato Alexandre. W końcówce sędzia podyktował rzut karny dla beniaminka, ale Christian Abbiati obronił strzał Barreto.
Po 25. kolejkach Milan ma na swoim koncie 47 punktów i zajmuje trzecie miejsce w lidze, ale warto odnotować, że przed ekipą Rossonerich zaległy pojedynek z Fiorentiną. Bari natomiast zdobyło 32 oczka.
AS Bari - AC Milan 0:2 (0:1)
0:1 - Borriello 43'
0:2 - Pato 69'
Składy:
Bari: Gillet, A.Masiello, Belmonte, Bonucci, S.Masiello, Alvarez, Gazzi, Donati, Rivas (60' Almiron), Barreto, Meggiorini (33' Sforzini).
Milan: Abbiati; Abate, Nesta, Thiago Silva, Bonera (67' Jankulovski); Gattuso (80' Beckham), Pirlo, Ambrosini; Pato, Borriello (71' Inzaghi), Ronaldinho.
Inne wydarzenia: Barreto (Bari) w 89. minucie nie wykorzystał rzutu karnego.
Żółte kartki: Bonera (Milan).
Sędzia: Gava.
