Obecny kontrakt Bartosza Bosackiego wygasa 30 czerwca bieżącego roku. Od kilku tygodni trwały spekulacje czy zostanie on przedłużony. Sam zawodnik w międzyczasie odebrał sporo telefonów z zapytaniem o możliwość ewentualnego transferu. Wiadomo, że mógłby on już teraz podpisać umowę z nowym klubem, do którego latem trafiłby na zasadzie wolnego transferu. Jak przyznał ostatnio w jednym z wywiadów, otrzymał sporo ciekawych ofert, ale dla niego priorytetem było zostanie w Lechu.
Zarząd zaproponował "Bosemu" nowy kontrakt i zawodnik go zaakceptował. Podpis pod umową obie strony złożą podczas zgrupowania w Hiszpanii. - Ustaliliśmy z Bartkiem wszystkie warunki dotyczące przedłużenia umowy do 30 czerwca 2011 roku. Oczywiście istnieje możliwość przedłużenia kontraktu na kolejny sezon - mówi na łamach oficjalnej strony Kolejorza Marek Pogorzelczyk, dyrektor sportowy klubu. W obliczu nieudanych negocjacji w sprawie pozyskania nowego środkowego obrońcy, pozostanie Bosackiego może być bardzo istotne.
35-letni obrońca w Kolejorzu gra już dziesiąty sezon (z przerwami). Łącznie w ekstraklasie rozegrał w jego barwach 222 mecze, w których zdobył 7 bramek. W bieżącym sezonie pełnił funkcję kapitana zespołu.
