Piłkarz Galatasaray rozpoczął mecz w wyjściowym składzie. Zespół lidera rozgrywek szybko dał się zaskoczyć rywalom. W 23. minucie Rafa Silva zdobył bramkę dla Besiktasu, pokonując bramkarza po indywidualnej akcji.
Sytuacja drużyny Przemysława Frankowskiego skomplikowała się jeszcze bardziej po jego przewinieniu. Reprezentant Polski sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Ernesta Muciego i został ukarany czerwoną kartką po analizie VAR, przy którym pracował Paweł Pskit (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aż miło popatrzeć. Takie gole nie padają często!
"To moja pierwsza czerwona kartka w karierze i czuję się okropnie. Biorę odpowiedzialność za porażkę w tak ważnym dla kibiców i dla nas meczu. Jestem dumny z tego, co pokazała drużyna grając 10 przeciwko 11. Jestem pewien, że ta sytuacja wzmocni mnie i zespół, a w środę pokażemy najlepszy Galatasaray!" - napisał Frankowski.
Zespół Polaka po jego wykluczeniu zdołał zdobyć bramkę, ale ostatecznie przegrał 1:2. Autorem zwycięskiego trafienia dla Besiktasu był Gedson Fernandes, który wpisał się na listę strzelców w 66. minucie.
29-latek we wpisie wspomniał o pierwszej czerwonej kartce w karierze, ale... minął się z prawdą. Został już bowiem wyrzucony z boiska - w spotkaniu Lechii Gdańsk z Wisłą Kraków rozegranym 24 września 2013 roku.
Frankowski został wypożyczony z Lens do Galatasaray w zimowym okienku transferowym. W reprezentacji Polski zagrał w 49 meczach i trzy razy trafił do siatki. Na ostatnim zgrupowaniu rozegrał całe spotkanie z Litwą (1:0) i 66 minut z Maltą (2:0).