Prezydent Chorzowa Szymon Michałek od dziesięciu miesięcy pełni swoją funkcję i powoli zaczyna swoje przedwyborcze obietnice przekuwać w czyny. Jak poinformował "Dziennik Zachodni", w czwartek ma zostać ogłoszony przetarg na rozbiórkę części Stadionu Miejskiego w Chorzowie przy ulicy Cichej 6.
Piłkarze Ruchu meczów na otwartym w 1935 roku obiekcie nie rozgrywają od początku 2023 roku, kiedy ze względu na tragiczny stan techniczny, został zdemontowane maszty oświetleniowe. Jak się okazało, w podobnym stanie jest legendarna trybuna główna, na której już nie mogą przebywać kibice.
I to właśnie wspomniana trybuna, sektor rodzinny oraz łuk od strony DTŚ (sektor kibiców gości), a także części trybuny położonej na wprost trybuny głównej mają w pierwszej kolejności zostać wyburzone. Pozostałe sektory na razie mają pozostać nienaruszone. Mają zostać wykorzystanie przy powstawaniu nowego obiektu.
ZOBACZ WIDEO: Fani w zachwycie. Najpiękniejsza piłkarka na świecie w nowej roli
Według wstępnych zamierzeń stadion przy Cichej 6 ma być budowany od 2026 roku. Miasto, póki co, musi wszystko finansować z własnych środków. Planuje się budowę co najmniej dwóch trybun, aby osiągnąć pojemność 12-15 tysięcy. Docelowo nowa Cicha 6 ma pomieścić ok. 22 tysiące fanów.
Wstępnie szacuje się, że na swój stadion Ruch wróci nie wcześniej niż za trzy lata. Wiele się może zmienić w momencie, kiedy miasto uzyska na budowę środki z zewnątrz. Dodajmy, że jeśli przetarg na rozbiórkę uda się sprawnie rozstrzygnąć, wówczas prace rozpoczną się w okolicach wakacji.