Manuel Neuer nabawił się kontuzji w zaskakujących okolicznościach. Były reprezentant Niemiec tak energicznie świętował bramkę dla Bayernu Monachium, że doznał urazu łydki. Sytuacja miała miejsce w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów (5 marca).
Bramkarz miał być gotowy na spotkanie ligowe z FC St. Pauli (29 marca). Jego kontuzja jednak nie daje za wygraną. Choć wrócił do treningów, w piątek musiał je przerwać. Taką informację podał "Bild".
ZOBACZ WIDEO: Fani w zachwycie. Najpiękniejsza piłkarka na świecie w nowej roli
Zajęcia z trenerem bramkarzy Michaelem Rechnerem i rehabilitantem Simonem Martinello zakończyły się wcześniej niż pierwotnie planowano. O przyczynach tej sytuacji poinformował klub na oficjalnej stronie internetowej.
"Manuel Neuer rozpoczął już treningi regeneracyjne po nadwyrężeniu łydki, którego doznał w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayerem Leverkusen. Teraz w najbliższych dniach zrobi sobie kolejną przerwę od treningów po reakcji w mięśniu łydki" - napisano w komunikacie.
To mocno komplikuje plany Vincenta Kompany'ego, ponieważ z urazem zmaga się również Jonas Urbig, czyli zastępca Neuera. Młody zawodnik z powodu kontuzji opuścił zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Niemiec. Na ten moment nie wiadomo, czy będzie w stanie zagrać w starciu z FC St. Pauli.