Juventus FC przeżywa bardzo słaby okres, ponieważ w krótkim czasie odpadł z walki w prawie każdych rozgrywkach. W Lidze Mistrzów turyńczycy zostali wyeliminowani przez PSV, w Pucharze Włoch niespodziewanie pokonało ich Empoli, a do lidera Serie A brakuje im 11 punktów.
Ostatnie porażki ligowe z Atalantą 0:4 oraz z Fiorentiną 0:3 powodują, że na Półwyspie Apenińskim znów głośno mówi się o możliwej zmianie trenera Juventusu. "La Gazzetta dello Sport" we wtorkowym wydaniu pisze o tym, z jakich powodów piłkarze chcieliby się rozstać z Thiago Mottą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mecz jak film akcji. Tak odwrócili losy spotkania
Byłemu trenerowi Bologni, który od tego sezonu prowadzi "Starą Damę", zarzuca się to, że drużyna gra w kratkę, nie potrafi ustabilizować formy. Oprócz tego dziennikarze obwiniają szkoleniowca o nieudane letnie transfery.
Na przykład Douglas Luiz został kupiony za 50 milionów euro i obecnie odgrywa drugorzędną rolę w drużynie, będąc głównie rezerwowym. Danilo, który był liderem drużyny, w styczniu w tajemniczych okolicznościach rozwiązał kontrakt z klubem i wrócił do Brazylii (więcej TUTAJ).
Zarzutem wobec Motty jest też złe zarządzanie młodzieżą, głównie Kenanem Yildizem, który jest ogromnym talentem. W spotkaniu z Atalantą (0:4) okazało się, że młody Turek wystąpił mimo choroby. I nie mógł zagrać w kolejnym spotkaniu z Fiorentiną.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)