Już w poniedziałek rozpoczyna się zgrupowanie reprezentacji Polski, a wraz z nim eliminacje do mundialu. Jan Tomaszewski, ekspert "Super Expressu", wyraźnie zaznacza, że obowiązkiem selekcjonera Michała Probierza jest zdobycie 6 punktów w meczach z Litwą i Maltą. Tomaszewski zauważył, że każdy punkt w eliminacjach do mundialu 2026 jest na wagę złota.
Były bramkarz nie szczędzi słów krytyki pod adresem Michała Probierza. - Przestańmy traktować reprezentację i selekcjonera jak, przepraszam, jak caritas. Z myślą, że nic się nie stało, Polacy nic się nie stało. Selekcjoner Probierz, sztab szkoleniowy, przegrał wszystko, co było do przegrania. Z tym trzeba skończyć - powiedział Tomaszewski, cytowany przez "SE".
ZOBACZ WIDEO: Połączenie akrobatyki z futbolem. Takie gole to rzadkość
Ekspert zaznacza, że nie może być powrotu do gry, która była beznadziejna. Przypomina jednocześnie nieudane występy na mistrzostwach Europy i w Lidze Narodów.
Choć początkowo popierał zatrudnienie Probierza, teraz apeluje do prezesa PZPN Cezarego Kuleszy o zdecydowane działania. - Niech pan będzie twardy. Bo jeśli w tych trzech meczach, z Litwą, Maltą i Finlandią, nie będziemy dominowali na boisku, nie wygramy tych spotkań, to będzie tragedia - stwierdził.
Tomaszewski stawia sprawę jasno: jeśli nie będzie dobrej gry i punktów, Probierz powinien zostać zwolniony. - Jeśli nie będzie dobrej gry i punktów, to powinna być natychmiastowa dymisja selekcjonera - podkreślił.
Ekspert zaznaczył ponadto, że "drugie miejsce w grupie musi być pewne".
Reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje do mistrzostw świata 2026 dwoma domowymi meczami na PGE Narodowym w Warszawie: 21 marca 2025 roku o godzinie 20:45 zmierzy się z Litwą, a 24 marca 2025 roku, również o 20:45, zagra z Maltą.