Nowy rok zdecydowanie nie należy już do drużyny Stade Brest, która uchodziła za jedną z rewelacji. Podopieczni Erica Roya w bolesny sposób pożegnali się z Ligą Mistrzów, a następnie odpadli także w Pucharze Francji z drugoligowym USL Dunkerque. W niedzielne popołudnie musieli przełknąć gorycz wyjazdowej porażki w starciu z Olympique Lyon.
Początek meczu nie wskazywał na to, że goście wrócą do Bretanii choćby bez punktu. Już po upływie kwadransa rzut karny na gola zamienił Kenny Lala. W kolejnych minutach wyrównał Alexandre Lacazette i rywalizacja między obiema drużynami była wyrównana. Każdy miał swoje szanse.
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"
W końcówce z presją lepiej poradzili sobie gospodarze, którzy ponownie za sprawą swojego najlepszego strzelca, przechylili szalę zwycięstwa na własną korzyść. W doliczonym czasie gry, za swoje pretensje do arbitrów, przedwcześnie do szatni musiał udać się szkoleniowiec Olympique Lyon, Paulo Fonseca. Trener może spodziewać się dłuższego zawieszenia w lidze.
Olympique Lyon - Stade Brest 2:1 (1:1)
0:1 - Kenny Lala 15 (k.)
1:1 - Alexandre Lacazette 24'
2:1 - Alexandre Lacazette 82'
Czerwoną kartkę w ostatnich minutach meczu obejrzał także Abakar Sylla, obrońca RC Strasbourg. Zachowanie piłkarza nie miało wpływu na końcowy rezultat meczu, w którym jego drużyna pokonała AJ Auxerre 1:0. Zwycięską bramkę zdobył Emanuel Emegha, dla którego było to już 11. trafienie w sezonie.
Drużyna ze Strasburga w ostatnich tygodniach radzi sobie świetnie. Wyjazdowa wygrana w Auxerre była już czwartym spotkaniem bez porażki i również czwartym z rzędu bez straconego gola. Podopieczni trenera Liama Roseniora znaleźli się już bardzo blisko miejsc dających możliwość gry w europejskich pucharach.
AJ Auxerre - RC Strasbourg Alsace 0:1 (0:0)
0:1 - Emanuel Emegha 47'
O puchary być może powalczą w tym sezonie także zawodnicy Toulouse FC. "Les Violets" drugi weekend z rzędu zakończyli z czterema bramkami zdobytymi w meczu wyjazdowym. Tym razem zagrali znakomitą drugą połowę przeciwko Angers SCO i to w dodatku w osłabieniu związanym z kontuzjami kluczowych zawodników.
Worek z bramkami rozwiązał tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie Frank Magri, zaś decydujący cios padł w doliczonym czasie za sprawą 19-letniego Noaha Edjoumy, który ma znakomite wejście do seniorskiej drużyny Toulouse. Od momentu debiutu na początku lutego, nastolatek zdobył już dwa gole w Ligue 1.
Angers SCO - Toulouse FC 0:4 (0:0)
0:1 - Frank Magri 51'
0:2 - Vincent Sierro 57'
0:3 - Charlie Cresswell 71'
0:4 - Noah Edjouma 90+4'
Czterokrotnie piłkę z siatki musiał wyciągać tego dnia także Benjamin Lecomte. Montpellier nie zdobyło punktu już od pięciu spotkań, a taka postawa nie zapewni im utrzymania w lidze. Tym razem ich katem okazała się drużyna Stade Rennes.
Pomeczowe statystyki wskazują, że mecz mógł nawet zakończyć się remisem, ale gospodarzom w pierwszej połowie dwukrotnie nie uznano bramek z powodu spalonego. Rennes za sprawą Seko Fofany wykorzystało swoją szansę w pierwszej części meczu, więc po przerwie grało się nieco łatwiej.
Montpellier w drugiej połowie bardzo się otworzyło w poszukiwaniu bramki wyrównującej, a to dobitnie się na nich zemściło. Doskonałe zawody rozegrał golkiper gości, Brice Samba, który zatrzymał w tym meczu pięć celnych uderzeń na jego bramkę.
Montpellier HSC - Stade Rennais 0:4 (0:1)
0:1 - Seko Fofana 28'
0:2 - Djaoui Cisse 56'
0:3 - Lorenz Assignon 69'
0:4 - Arnaud Kalimuendo 87'
Ciekawie zapowiadało się też starcie kończące niedzielne zmagania we Francji. Olympique Marsylia potrzebowała zwycięstwa, by utrzymać przewagę nad resztą stawki w walce o wicemistrzostwo kraju. Na Stade Velodrome gościło FC Nantes, które w tym sezonie regularnie urywało punkty czołówce.
Marsylia rozpoczęła od mocnego uderzenia w pierwszym kwadransie. Do siatki trafił Adrien Rabiot, jednak po analizie VAR sędzia musiał anulować gola ze względu na pozycję spaloną.
Przewaga gospodarzy była druzgocąca, ale bardzo długo piłka nie chciała wpaść do bramki doświadczonego Anthony'ego Lopesa. Defensywę Nantes udało się złamać w końcowych fragmentach meczu. Mur obronny runął po raz pierwszy przy trafieniu Amine Gouiriego, a kilka minut później kolejny cios wyprowadził Mason Greenwood.
Dzięki wygranej, 9-krotni mistrzowie Francji podtrzymali udaną serię meczów ligowych bez porażki na własnym stadionie. W ten sposób drużyna zmazała też plamę z poprzedniego wyjazdu do Auxerre, w którym straciła punkty.
Olympique Marsylia - FC Nantes 2:0 (0:0)
1:0 - Amine Gouiri 73'
2:0 - Mason Greenwood 77'[b]
Tabela Ligue 1:
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Paris Saint-Germain | 24 | 19 | 5 | 0 | 66:23 | 62 |
2 | Olympique Marsylia | 24 | 15 | 4 | 5 | 52:29 | 49 |
3 | OGC Nice | 24 | 13 | 7 | 4 | 49:28 | 46 |
4 | AS Monaco | 24 | 13 | 4 | 7 | 48:31 | 43 |
5 | Lille OSC | 24 | 11 | 8 | 5 | 39:27 | 41 |
6 | Olympique Lyon | 24 | 11 | 6 | 7 | 44:31 | 39 |
7 | RC Strasbourg Alsace | 24 | 10 | 7 | 7 | 38:32 | 37 |
8 | Toulouse FC | 24 | 9 | 6 | 9 | 31:26 | 33 |
9 | RC Lens | 24 | 9 | 6 | 9 | 29:29 | 33 |
10 | Stade Brestois 29 | 24 | 10 | 3 | 11 | 36:40 | 33 |
11 | Stade Rennais | 24 | 9 | 2 | 13 | 34:32 | 29 |
12 | AJ Auxerre | 24 | 7 | 7 | 10 | 34:38 | 28 |
13 | Angers SCO | 24 | 7 | 6 | 11 | 26:38 | 27 |
14 | FC Nantes | 24 | 5 | 9 | 10 | 28:42 | 24 |
15 | Stade de Reims | 24 | 5 | 7 | 12 | 26:38 | 22 |
16 | Le Havre AC | 24 | 6 | 2 | 16 | 23:50 | 20 |
17 | AS Saint-Etienne | 24 | 5 | 4 | 15 | 24:56 | 19 |
18 | Montpellier HSC | 24 | 4 | 3 | 17 | 21:58 | 15 |
[/b]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)