Na środę (26 lutego) zaplanowane zostało ostatnie spotkanie ćwierćfinałowe Pucharu Niemiec. W nim doszło do rywalizacji RB Lipsk z VfL Wolfsburg. Piłkarzem drugiego z wymienionych zespołów są Kamil Grabara oraz Jakub Kamiński, lecz pierwszy z nich nie znalazł się w kadrze z uwagi na kontuzję.
Już w 4. minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie. Tyle tylko, że będący w polu karnym Lois Openda uderzył obok lewego słupka. Chwilę później podobnie pomylił się zawodnik gości - Tiago Tomas.
Ostatecznie w pierwszej połowie bramki nie padły. Jeszcze jedną groźną okazję tuż przed przerwą miał Wolfsburg, ale strzał Patricka Wimmera na rzut rożny sparował Maarten Vandevoordt.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hiszpańscy kibice oszaleli na punkcie Pajor
Tuż po przerwie goście mogli objąć prowadzenie, lecz Mohamed Amoura trafił w poprzeczkę. Obie drużyny miały jeszcze kolejne okazje, lecz wynik wciąż się nie zmieniał.
W 67. minucie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy po tym, jak piłkę ręką zagrał Killian Fischer. Po wideoweryfikacji Tobia Reichel nie zmienił decyzji. Do piłki podszedł Benjamin Sesko i otworzył wynik meczu.
Oba zespoły miały jeszcze swoje szanse, ale wynik pozostał bez zmian. RB Lipsk zwyciężył 1:0 i tym samym uzupełnił skład półfinalistów. Z kolei Wolfsburg Grabary i Kamińskiego, który pojawił się na boisku w 86. minucie, stracił okazję do zdobycia trofeum.
Puchar Niemiec, ćwierćfinał:
RB Lipsk - VfL Wolfsburg 1:0 (0:0)
1:0 - Benjamin Sesko (k) 69'