FC Barcelona znacząco poprawiła swoją sytuację finansową, co pozwoliło na zwiększenie budżetu płacowego do 463,642 miliona euro. Jak podaje serwis radio COPE, klub zyskał większą elastyczność w kwestii transferów i podwyżek dla zawodników.
Na początku sezonu 2025/26 Barca na wynagrodzenia dla piłkarzy mogła przeznaczyć 426,427 miliona euro. Wzrost sprawił, że klub Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego może zakontraktować nowego zawodnika lub podwyższyć kontrakt jednego z obecnych.
Obecnie w La Lidze Barcelona ustępuje tylko i wyłącznie Realowi Madryt. "Królewscy" bowiem znacząco przewyższają swojego najgroźniejszego rywala, a także pozostałych, ponieważ ich budżet wynosi aż 754,894 miliona euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy
Zgodnie z przewidywaniami za plecami "Królewskich" oraz "Dumy Katalonii" plasują się Atletico Madryt i Real Sociedad. Z kolei Sevilla FC to klub, który obecnie boryka się z poważnymi problemami finansowymi.
Na początku sezonu klub z Andaluzji miał do dyspozycji niespełna 3 miliony euro na pensje. Obecnie natomiast jest to zaledwie... 684 tysiące euro. To najniższy budżet płacowy w całej La Lidze.
Zmiany w budżetach płacowych hiszpańskich klubów z pewnością znacząco wpłyną na ich działania na rynku transferowym czy wyniki sportowe. W końcu Barca w ostatnich miesiącach miała spore problemy z rejestracją nowych zawodników.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)