Adam Buksa poszedł za ciosem. Pewna egzekucja

PAP/EPA / HENNING BAGGER / Na zdjęciu: Adam Buksa
PAP/EPA / HENNING BAGGER / Na zdjęciu: Adam Buksa

Adam Buksa w czwartek trafił do siatki w Lidze Europy i znowu przypomniał o sobie. Tym razem Polak zapewnił FC Midtjylland zwycięstwo 1:0 nad Lyngby.

W tym artykule dowiesz się o:

Drużyna reprezentanta Polski idzie niemal łeb w łeb z FC Kopenhaga w wyścigu o mistrzostwo Danii. FC Midtjylland było zdecydowanym faworytem niedzielnego spotkania z drużyną, zajmującą przedostatnie miejsce w tabeli.

Gospodarze rozstrzygnęli losy spotkania w pierwszej połowie. Adam Buksa dał radość lokalnym kibicom w 33. minucie rywalizacji z Lyngby.

Sędzia przyznał miejscowym rzut karny i właśnie kadrowicz został wyznaczony do strzału. Buksa zachował zimną krew, lekko uderzył w lewy dolny róg, czym zmylił bramkarza rywali. Dzięki temu trafieniu FC Midtjylland wygrało z Lyngby 1:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy

Na ten moment FC Midtjylland przewodzi tabeli ligi duńskiej i ma trzypunktową przewagę nad wiceliderem. Warto dodać, że drużyna FC Kopenhaga rozegrała o jedno spotkanie mniej.

Buksa regularnie poprawia swoje statystyki po transferze do FC Midtjylland. Jego dorobek w rozgrywkach ligowych to 11 występów i 6 trafień. Wiele wskazuje na to, że napastnik zostanie powołany na marcowe zgrupowanie kadry narodowej.

FC Midtjylland - Lyngby BK 1:0 (1:0)
1:0 - Adam Buksa (k.) 33'

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści