Logan Bailly, były bramkarz Celticu FC i reprezentacji Belgii, przyznał, że przez całą karierę zmagał się z alkoholizmem. W rozmowie z Sudinfo opowiedział, jak wyglądał jego praktycznie każdy poranek.
- Byłem alkoholikiem. Doszedłem do momentu, w którym potrzebowałem alkoholu od samego rana. Próbowałem to ukrywać, ale to niemożliwe - wyznał Bailly.
Belg zanotował łącznie osiem występów w kadrze narodowej w latach 2009-2010. Obecnie natomiast występuje w rodzimej lidze, gdzie reprezentuje barwy zespołu Virton.
Na szczęście Bailly zdołał pokonać nałóg dzięki programowi leczenia alkoholizmu Vie Libre w Oupeye, niedaleko Liege. - Przełom nastąpił, gdy spojrzałem w lustro i powiedziałem sobie: Logan, to nie jesteś ty. Niszczyłem swoje zdrowie przez lata. To nie był obraz, jaki chciałem pokazać bliskim - wyznał.
Teraz były reprezentant Belgii cieszy się nowym życiem, a także radością swoich dzieci. Potwierdził, że w wieku 39 lat zaczął nowy etap. Jego historia to idealny przykład, że nawet w najtrudniejszych chwilach można znaleźć siłę do zmiany.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny