Wypchnięty z Manchesteru, bryluje w La Liga

Getty Images / Joaquin Corchero/Europa Press / Na zdjęciu: Antony
Getty Images / Joaquin Corchero/Europa Press / Na zdjęciu: Antony

Przygoda Antony'ego z Manchesterem United wskazywała, że klub tego pokroju może być dla niego zbyt dużym rozmiarem kapelusza. Tymczasem Brazylijczyk nieoczekiwanie stał się pierwszoplanową gwiazdą w La Liga.

95 milionów euro, które Erik ten Hag zdecydował się wyłożyć w 2022 roku za Antony'ego do dzisiaj śnią się po nocach fanom Manchesteru United. Brazylijczyk w zasadzie przez cały swój pobyt w Anglii rozczarowywał w mniejszym bądź większym stopniu, ani przez chwilę nie uzasadniając tak astronomicznej kwoty transferu.

24-latek w sumie rozegrał w Manchesterze 96 meczów, w których zdobył 12 bramek  i zanotował 5 asyst. Ostatecznie, po przyjściu do zespołu Rubena Amorima, zdecydowano o wypożyczeniu skrzydłowego do Betisu. Nikt jednak nie przypuszczał, że zmiana otoczenia wpłynie aż tak korzystnie na samego zawodnika.

Antony jak dotąd rozegrał w Hiszpanii 4 mecze, w których zdobył 3 bramki i zanotował 1 asystę. Co więcej, w ostatnim ligowym starciu z Realem Sociedad został wybrany graczem meczu. Jeżeli skrzydłowy utrzyma znakomitą dyspozycję, może w pół roku zbliżyć się do liczb, jakie w Anglii osiągnął w 2,5 sezonu.

Co więcej, świetna forma sprawia, że hiszpańskie media już zaczynają spekulować nad możliwym transferem zawodnika. Portal fichajes.net twierdzi nawet, że latem zainteresowany Antonym może być Bayern Monachium.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści