Był numerem 1 w Legii. Wkrótce może z niej odejść

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Kacper Tobiasz
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Kacper Tobiasz

Legia Warszawa poszukiwała wzmocnienia na pozycji bramkarza i dlatego wypożyczyła Vladana Kovacevicia. To oznacza, że miejsce w składzie stracił Kacper Tobiasz. Według portalu meczyki.pl już wkrótce może on zmienić otoczenie.

Sezon 2024/2025 nie należy do udanych dla Kacpera Tobiasza. Jeszcze jesienią młody bramkarz był pierwszym wyborem trenera Goncalo Feio, ale potem swoje zrobiły problemy zdrowotne. Teraz 22-latek przeżywa trudny okres w klubie na Łazienkowskiej, bowiem mocno spadł w hierarchii golkiperów.

Po kontuzji palca, która wykluczyła go z gry, Tobiasz stracił miejsce w podstawowym składzie. Jak donosi serwis meczyki.pl, Legia poszukuje dla niego nowego klubu, a jednym z potencjalnych kierunków jest Motor Lublin.

Po powrocie do zdrowia Tobiasz zagrał w dwóch sparingach, ale nie odzyskał miejsca w składzie. Trener Feio postawił na Gabriela Kobylaka, który lepiej prezentował się w okresie przygotowawczym.

ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego

Jednak Legia Warszawa chcąc wzmocnić pozycję bramkarza, sprowadziła Vladana Kovacevicia. To spowodowało, że Tobiasz znalazł się na ławce rezerwowych. Klub i agenci zawodnika aktywnie poszukują nowego miejsca dla młodego golkipera.

W Motorze Lublin Tobiasz mógłby rywalizować z Kacprem Rosą, który obecnie jest pierwszym bramkarzem zespołu. Klub musi ocenić, czy 22-latek od razu wskoczyłby do podstawowego składu.

Tobiasz rozegrał w barwach Legii 90 spotkań, w których 31 razy zachował czyste konto. Jego kontrakt z warszawskim klubem obowiązuje do czerwca 2026 roku. Decyzja o przyszłości młodego bramkarza może zapaść w najbliższych tygodniach.

Komentarze (2)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
1 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wow, niesamowite, że zespół grający od 6. minuty w dziesiątkę nie oddał strzału, za to wielki Raków w przewadze oddał przez 120 minut aż 4, ajajaj. Skandal, anulować ten finał! 
avatar
Za Ostatni Grosz
1 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam jego słowa po skandalicznym finale PP z Rakowem, kiedy wygrali po karnych nie oddając w czasie meczu ani jednego strzału. Zaprezentował się wówczas z jak najgorszej strony, jako nadęty Czytaj całość