FIFA wprowadziła tańsze bilety na fazę pucharową Klubowych Mistrzostw Świata, co miało być dobrą wiadomością dla fanów Bayernu Monachium. Jednak ci, którzy wcześniej zakupili droższe bilety, muszą liczyć się z wysokimi opłatami za ich anulowanie.
Jak podaje portal sportschau.de, opłaty te sięgają 10 procent wartości biletu. Fani Bayernu, którzy chcieli skorzystać z tańszych biletów, stracą nawet 380 euro za anulowanie droższych opcji. Matthias Hentschel, szef Klubu nr 12, wyraził swoje rozczarowanie.
- Oferowanie tańszych biletów było krokiem w dobrym kierunku, nawet jeśli bilety są nadal zbyt drogie. Ale to żart, że te koszty anulowania oznaczają, że duża część różnicy wraca do FIFA - powiedział Hentschel.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy
FIFA nie skomentowała wysokich opłat, mimo że Bayern Monachium zwrócił uwagę na problem. W odpowiedzi na skargi fanów, klub poinformował, że ich prośby o zniesienie opłat zostały odrzucone przez FIFA.
Dodajmy, że turniej odbędzie się latem 2025 roku w USA z udziałem 32 drużyn. FIFA liczy na wysokie zyski z transmisji i sponsoringu, mimo że organizacja spotkała się z krytyką ze strony lig i związków zawodowych.
Bayern w KMŚ zmierzy się w grupie z Auckland City, Boca Juniors oraz Benficą Lizbona.