9 bramek i 2 asysty w 16 spotkaniach - to dorobek Dawida Kownackiego w obecnym sezonie. Polak po raz kolejny świetnie wkomponował się w zespół z Duesseldorfu, którego barwy reprezentował już w latach 2019-2023, zanim to przeniósł się do Werderu Brema.
Kolejny popis skuteczności podczas trwającego wypożyczenia 27-latek dał w ostatnim meczu ligowym z SSV Ulm, w którym zdobył 2 bramki.
- Potrzebowałem trochę czasu, żeby wrócić do formy fizycznej. Po dziesięciu dniach obozu treningowego w Marbelli jestem jednak w bardzo dobrej formie i mogę pomóc drużynie. Teraz jestem Dawidem Kownackim sprzed dwóch lat, tylko o dwa lata starszym. Każdy gol mi pomaga - powiedział po spotkaniu cytowany przez niemiecki "Bild".
Co jednak ważniejsze, były zawodnik Lecha Poznań wypowiedział się także na temat swojej przyszłości.
- Chcę tu zostać, czuję się tu bardzo komfortowo, moja rodzina również. Moja córka ma tu zacząć latem szkołę. Nie chcę się zmieniać. Ale to nie jest tylko moja decyzja. Wiele rzeczy musi się zgrać. Awans ułatwiłaby sprawę - zakomunikował Polak.
Fortuna, po 20 kolejkach 2. Bundesligi, zajmuje aktualnie 5. miejsce w tabeli. Do miejsc premiowanych awansem traci aktualnie 2 punkty. Liderem, z 4 "oczkami" przewagi nad ekipą Kownackiego pozostaje FC Koeln.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią
