Jest oficjalny komunikat ws. Gaviego!

Getty Images /  Ricardo Larreina/Europa Press
Getty Images / Ricardo Larreina/Europa Press

Podczas niedzielnego meczu FC Barcelony z Alaves (1:0) w walce o górną piłkę głowami zderzyli się Gavi oraz Tomasem Conechny. Sytuacja, początkowo wyglądała bardzo poważnie, jednak teraz Barcelona uspokoiła fanów.

W tym artykule dowiesz się o:

Cała sytuacja miała miejsce już w 8. minucie spotkania. Zarówno Gavi, jak i Conechny, próbowali wyskoczyć do górnej piłki, jednak zamiast trafić w futbolówkę, zderzyli się głowami, w wyniku czego obaj padli na murawę. Interweniować musiały meleksy, a piłkarze zostali błyskawicznie oddani w ręce służb medycznych.

Hiszpański dziennikarz Adria Albets informował, że zaraz po zdarzeniu Gavi został przewieziony karetką do szpitala. Wygląda jednak na to, że skończyło się na strachu, a sam piłkarz szybko doszedł do siebie, o czym poinformowała Barcelona za pośrednictwem swoich social mediów.

"Podczas dzisiejszego popołudniowego meczu z Alaves, zawodnik pierwszej drużyny Gavi doznał urazu głowy, ale pozostał przytomny. Badania lekarskie nie wykazały żadnych nieprawidłowości, a on sam dostał zgodę na powrót do zdrowia w domu. Będzie nadal monitorowany" - możemy przeczytać w komunikacie.

Gavi w obecnym sezonie rozegrał jak dotąd 20 spotkań w barwach Blaugrany, na co wpływ miała kontuzja. Przez pierwszą część sezonu leczył bowiem naderwane więzadło krzyżowe.

[b]ZOBACZ WIDEO: Jak to wpadło? Co za pech bramkarza!

[/b]

Komentarze (0)