Trener dostał pytanie o Zielińskiego. Jego słowa wiele wyjaśniają

Getty Images / Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Piotr Zieliński.
Getty Images / Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Piotr Zieliński.

Piotr Zieliński szybko stał się ważnym ogniwem Interu Mediolan. Polski pomocnik dołączył do nowego zespołu i zyskał uznanie zarówno kibiców, jak i trenera. - Zieliński to znakomity piłkarz - przyznał Simone Inzaghi w rozmowie z TVP Sport.

Po ośmiu sezonach spędzonych w Napoli Piotr Zieliński podjął nowe wyzwanie i w sezonie 2024/25 przeniósł się do Interu Mediolan. Od pierwszych występów musiał udowodnić swoją wartość, lecz szybko zyskał sympatię kolegów z drużyny oraz szkoleniowca. Jego rola w zespole wzrasta, a ilość spędzonych minut na boisku świadczy o dużym zaufaniu trenera.

Pochlebnie o Zielińskim wypowiadają się zarówno trener, jak i klubowi koledzy. - Piotrek to świetny zawodnik. Udowodnił to w reprezentacji Polski i w Napoli, a teraz udowadnia też w Interze. Ma niesamowitą technikę, a do tego to świetny facet. Cieszę się, że jest u nas, bo bardzo nam pomaga w osiąganiu celów - powiedział Benjamin Pavard w rozmowie z TVP Sport.

Simone Inzaghi docenia wszechstronność polskiego pomocnika. - Zieliński to znakomity piłkarz, którego chcieliśmy za wszelką cenę. Mam możliwość wystawiania go zarówno jako registe (jest graczem, który kształtuje grę zespołu, przerywa akcje przeciwnika i decyduje o tempie gry dop. red.), jak i mezzala (środkowy pomocnik łączący grę linii pomocy z linią ataku dop. red.) . Oczywiście w swojej karierze częściej grał jako mezzala, ale u nas bardzo dobrze sprawuje się jako regista. Nawet w ostatnim meczu z Lecce zagrał na tej pozycji - podkreślił trener Interu.

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

Zieliński czeka teraz na kolejne minuty w barwach Interu, m.in. w ostatnim meczu fazy ligowej Ligi Mistrzów przeciwko Monaco. Dotychczas mediolańczycy rozegrali siedem spotkań w rozgrywkach, odnosząc pięć zwycięstw, jeden remis i jedną porażkę, co daje im czwarte miejsce w tabeli.

W środę czeka nas ostatnia kolejka fazy ligowej obecnej edycji Ligi Mistrzów. O godzinie 21:00 rozpocznie się 18 spotkań, które zadecydują o tym, kto pozostanie w grze w najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywkach.

Komentarze (0)