Borek zwrócił się do Probierza. Chodzi o zmianę w sztabie

Getty Images / Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket/Instagram / Na zdjęciu: Michał Probierz i Mateusz Borek (w kółku)
Getty Images / Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket/Instagram / Na zdjęciu: Michał Probierz i Mateusz Borek (w kółku)

Nowa postać w sztabie Michała Probierza w reprezentacji Polski? Mateusz Borek w Kanale Sportowym wyraził się jasno, że selekcjoner powinien jak najszybciej namówić do współpracy Łukasza Piszczka.

W tym roku reprezentację Polski czeka poważny test. Biało-Czerwoni rozpoczną walkę w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Naszymi rywalami będą Hiszpania lub Holandia, Finlandia, Litwa oraz Malta. Już w marcu czekają nas pierwsze potyczki i w roli gospodarza zmierzymy się z Litwą (21.03) oraz Maltą (24.03).

Mateusz Borek zasugerował, że Michał Probierz przed eliminacjami powinien sięgnąć po pomoc. Komentator w programie "Tylko Sport" w Kanale Sportowym zaapelował do selekcjonera, by włączył do sztabu Łukasza Piszczka.

- Drogi Michale Probierzu. Jeśli dzisiaj poważnie myślisz o wzmocnieniu sztabu, a naprawdę powinieneś myśleć, to polecam ci Łukasza Piszczka. Jeśli będzie zainteresowany funkcją asystenta, bo myślę, że na dłuższą metę jednak Łukasz musi iść po swoje - powiedział Borek.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski ma trójkę dzieci. "To przede wszystkim frajda"

Piszczek, były wybitny obrońca Borussii Dortmund, po zakończeniu kariery zawodniczej rozpoczął nowy rozdział jako trener. Niedawno pełnił funkcję asystenta w Borussii, gdzie wspierał swojego byłego kolegę z boiska, Nuriego Sahina. Jednak po zwolnieniu Sahina z funkcji głównego szkoleniowca, Piszczek zdecydował się także zrezygnować z dalszej pracy w sztabie trenerskim klubu. Wcześniej prowadził również LKS Goczałkowice-Zdrój, klub z jego rodzinnych stron, gdzie miał okazję zdobywać pierwsze doświadczenia trenerskie.

- Jeśli nawet nie wyszło mu w Borussii i zachował się lojalnie w stosunku do Sahina, to po tym pół roku i kilku porażkach moim zdaniem on zdecydowanie więcej wie o piłce. A jeszcze zderzył się z różnymi sytuacjami w szatni - dodał Borek.

Łukasz Piszczek był wielokrotnie łączony z rolą asystenta trenera reprezentacji Polski. Po zakończeniu kariery piłkarskiej otrzymał propozycję dołączenia do sztabu szkoleniowego reprezentacji pod wodzą Fernando Santosa. Jednak ze względu na liczne zobowiązania, w tym pracę w LKS Goczałkowice-Zdrój oraz prowadzenie akademii piłkarskiej, Piszczek uznał, że nie byłby w stanie w pełni zaangażować się w obowiązki asystenta selekcjonera. Podkreślił, że nie chciałby zaniedbać żadnej ze swoich ról, dlatego odmówił tej propozycji.

Komentarze (7)
avatar
Cie Wdu
15 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Przecież Piszczek mubi tanio ubezpieczyć lubi 
avatar
wiexa
22 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
to ten trener jeszcze nie zrezygnował z prowadzenia kadry po tylu blamażach ???? żenada 
avatar
Miluś
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To Borek- przymawia Probejro? Co dwie głowy to nie jedna półgłówki....
Jest jeszcze miś Colargol, obecnie bez pracy. Powinien zastąpić Probejro. Efekt ten sam ale weselej będzie. 
avatar
ggdd
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kim jest Burek? (czy tam Borek) 
avatar
zbych22
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Borek,niekwestionowany znawca piłki nożnej zweryfikował,nie wiadomo gdzie,umiejętności trenerskie Łukasza Piszczka, i lansuje kota w worku.Kibicuję karierze trenerskiej Piszczka ale na mój oglą Czytaj całość