Wraca Liga Mistrzów i od razu dostajemy jeden z hitów 7. kolejki fazy ligowej. Atletico Madryt zagra we wtorek z Bayerem Leverkusen. Mistrzowie Niemiec są sklasyfikowani na czwartym miejscu w tabeli, Atletico jest jedenaste, ale oba zespoły dzieli zaledwie jeden punkt. Waga tego spotkania jest olbrzymia.
Wygrana jednych lub drugich może skutkować zapewnieniem sobie miejsca w czołowej ósemce rozgrywek, co - zwłaszcza przy tak napiętym terminarzu - może okazać się bezcenne, bo trafia się od razu do 1/8 finału.
- Bayer jest nadzwyczajnym zespołem, bardzo dobrze zorganizowanym i potrafiącym fantastycznie kontrować. Xabi Alonso wykonuje tam bardzo dobrą robotę - pokazał to w poprzednim sezonie i jest na dobrej drodze, by powtórzyć sukcesy. Podziwiam ich styl - stwierdził Diego Simeone na konferencji prasowej.
- Xabi Alonso jako trener jest odzwierciedleniem tego, jakim był piłkarzem i jak postrzegał piłkę nożną. Miał wspaniałych trenerów i gratuluję mu tego, czego dokonał. Będziemy musieli rozwinąć naszą grę na tyle, by móc wyrządzić im jak największą krzywdę - przyznał trener Atletico.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
Mimo wpadki w La Lidze w ostatniej kolejce i sensacyjnej przegranej z CD Leganes (0:1) nie można skreślać drużyny Atletico.
Zwłaszcza, że Simeone jasno określił cel drużyny na tę edycję Ligi Mistrzów.
- Nigdy nie wygraliśmy Ligi Mistrzów, ale mamy ambitny cel - chcemy dotrzeć do finału. Wszyscy tego pragniemy - powiedział.
- Zwycięstwo w Lidze Mistrzów jest celem każdego zespołu, który uczestniczy w tych rozgrywkach, a my jesteśmy jednym z nich. Naszym celem jest dotarcie do finału - powtórzył szkoleniowiec Atletico.
Na razie jednak do finału w Monachium droga jest daleka. Atletico po sześciu kolejkach jest na jedenastym miejscu w tabeli. We wtorek zagra z Bayerem, a tydzień później z Red Bull Salzburg.
Początek meczu Atletico Madryt - Bayer Leverkusen we wtorek o godz. 21.