Kolejne wzmocnienie Motoru Lublin. Transfer definitywny z Belgii

Materiały prasowe / Motor Lublin / Na zdjęciu: Herve Matthys wzmacnia defensywę Motoru Lublin
Materiały prasowe / Motor Lublin / Na zdjęciu: Herve Matthys wzmacnia defensywę Motoru Lublin

Belgijski obrońca Herve Matthys został nowym zawodnikiem Motoru Lublin. Podpisał kontrakt do 30 czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

Bramkarz Gasper Tratnik, obrońca Bright Ede, a teraz kolejny stoper Herve Matthys. Motor Lublin dokonał trzeciego wzmocnienia przed rundą wiosenną.

Belgijski środkowy obrońca przeszedł do beniaminka PKO Ekstraklasy z Beerschot VA na zasadzie transferu definitywnego i dołączył do drużyny przebywającej na zgrupowaniu w Turcji.

- Herve to obrońca o profilu, jakiego szukaliśmy. Jest lewonożny, ma duże doświadczenie, dobre wyprowadzenie piłki i jest agresywny w grze, na czym nam zależało. Wspólnie ze sztabem i skautingiem jesteśmy przekonani, że pozyskanie tego zawodnika będzie dla nas wzmocnieniem - powiedział dyrektor sportowy Motoru Paweł Golański.

W pierwszej części sezonu Matthys był podstawowym zawodnikiem Beerschot VA. Rozegrał dwanaście meczów, strzelił jednego gola, ale po raz ostatni wystąpił w lidze 25 października. W kolejnych dziewięciu spotkaniach był na ławce albo poza kadrą.

9 stycznia dostał jednak szansę w meczu z Anderlechtem w krajowym pucharze. Rozegrał pełne 90 minut, ale jego zespół przegrał 0:1.

Na papierze wygląda to na solidne wzmocnienie Motoru, który choć był chwalony za grę jesienią, to jednak można było przyczepić się do defensywy, która straciła aż 30 goli (to drugi najgorszy wynik w lidze).

ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

Komentarze (0)